koniec następnego ogrodu Zapraszam na następne ogrody w innym czasie

Wspaniały, będę musiała znowu jechać do tej Normandii, ogród jest tego wart.

Gabriela napisał(a)

Wspaniały, będę musiała znowu jechać do tej Normandii, ogród jest tego wart.

My też bo musimy obejrzeć Le Jardin Plume bo widziliśmy filmik i zdjęcia z tego ogrodu

Z Waszego zestawu widziałam tylko Agapanty. To tylko dowód na to, jak wiele jest w Normandii cudnych ogrodów.
Jardin Plume trzeba koniecznie zobaczyć.

Nie dziwię się że tak bardzo się Wam podobało, mi też.
Ta zacytowana fotka w pierwszej chwili dała mi skojarzenie z prostą w P.Szmitów.
Dużo na tej rabacie przywrotników. Ogród mega pracochłonny i widać zadbany.

Piękny.

Kondziu, kojarzysz w jakiej odmianie jest poniższa rutewka Delavaya? Czy to może Anne?



Co to za ciekawa bylina przypominająca fenkuł?

Justyna napisał(a)

Kondziu, kojarzysz w jakiej odmianie jest poniższa rutewka Delavaya? Czy to może Anne?



Co to za ciekawa bylina przypominająca fenkuł?

Niestety nie pamiętam jaka to była odmiana thalictrum (nawet nie wiem czy była podpisana), ale jak powiększyłem zdjęcie to kwiat nie przypomina odmiany "Anne". Ta druga bylina to jest koper włoski - fenkuł, bardzo popularny w ogrodach francuskich. Jak popatrzysz na zdjęcia z Le Jardin Agapanthe to tam wykorzystywane były plamy po kilkanaście fenkułów, podobnie w niektórych ogrodach w Appeltern

Zastanawia mnie ten fenkuł.
Ma charakterystyczne kuliste kwiatostany, wzniesione wysoko ponad liście. Górują wysoko stanowiąc odrębny poziom. Odmiana Purpureum, którą uprawiam (często też pojawiała się w ogrodach, które wymieniłeś) ma kwiatostany w kształcie baldachów, które pojawiają się na różnych wysokościach rośliny i są otoczone liśćmi. Hmm... Może to zależy od stadium rozwoju. Niewykluczone, że pewien etap u swoich przeoczyłam.

Zobacz tutaj, fajnie widać porównanie. Na pierwszym planie Purpureum, a dalej w tle wyraźnie wysoko wniesiona wiecha kwiatostanów żółtych i kulistych. A może gatunek po prostu tak ma?