Kasia, ja ścinam tak po trochu, aby wyrównać, końcówki głównie, co wystaje czy suche jakieś. Będę to dość często robić, w ten sposób ładnie się zagęszcza. Na razie jest za młody na radykalne cięcie np. nożycami szpalerowymi. Bawię się nożyczkami. Nie rób nic na siłę, po troszku, moje już są łądne.
Młoda gwiaździsta w tym roku nie zakwitnie, mało ją rok temu nie straciłam, ale te 2 stare dopiero się szykuję, późno słońce do nich dociera, więc dłużej się nacieszę, ale paków pełno.
Tulipanowce, to wielkie drzewa, już nie ogarnialiśmy tych liści, stąd decyzja aby go skrócić, mam nadzieję, że z boku wypuści nowe gałązki i będziemy go pilnować cięciem do wysokości 3-4m, czy się uda?...zobaczymy
Ho, ho, ho! Już prawie po cięciu, a na mnie jeszcze czekają borówki i winorośl.. cmok, cmok
Masuj rączki, bo bez nich to sama wiesz, z niczym nie uradzisz.
Zdrowia życzę
____________________
sezon 2017 u hanusisezon 2017 u Hanusi
Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon
Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Hania, nawet nie wiesz ja się cieszę, że prawie koniec cięcia. łapki masuję, inaczej ani rusz
Dzięki i odwzajemniam, ciut chłodno u mnie, ale słonecznie