Rozplenica wschodnia, rok temu sadziłam, cud że nie wywaliłam, bo takie mizerne.
Hakonki tylko będą w sprzedaży, w kolejce 100 co najmniej osób, więc na zbyciu nie mam, sorki.
Serdeczne dzięki, mają 3 sezon. Powinnam ciąć chyba mocniej, chociaż tak robiłam, ale i tak bujają. Muszę im dać konkretne paliki, zostały te, co były na początku, jak dopiero zaczynałam. To taka prosta sprawa, wyhodować limki lub inne na pniu. Tylko cierpliwość buź Kasiu
Cudnie w każdym kąciku
Hortki zachwycają mnie zwłaszcza ogrodówki Twoje no i trawy masz najładniejsze na O.. chyba
Intryguje mnie ta furtka oparta o pień drzewa, do czego będzie?
Czytam, że z buksami się żegnasz ciekawe czym zastępujesz, w Twoim klimacie pewnie czymś co nas na kolana powali, no chyba, że w cisy lecisz?
Ty na swoje sie złościsz, a ja złoszcząc się na muł sprawiłam sobie nową przyjaciółkę na czterech łapkach
Anafalis miał być remedium na suszę, nie sprawdził się, tam gdzie wilgoć, ładny, tam gdzie susza prawie padł...takie mam różne warunki w ogrodzie
kosmosy wysiały się...gdzie im pasuje
i prawa strona w skrócie
limka na pniu kupiona, za 59zł, nie umywa się do mojej hodowli
Eee..tam
Mam różne trawy, siewek od groma, ale hortensji naprawdę full, na zdjęciu nie da się pokazać.
Te furtki, to zapory na mojego Leosia, tak radził psi psycholog, niestety, kosztowne i nieudane rady.
Sylwia, nie wiem jeszcze, co? czas pokaże, cisy też jak do cięcia, to mnie wszystko boli...kończę raptem jedną rabatę z ich cięciem i już się wkurzam, może nie na cisy, ale na sprzedawców.
Psiaka masz???
Ja mam upatrzoną rasę dzięki Ksi z Bawarii, tego psiaka sobie kupię.