Aga, faktycznie dużo urosły, w tym roku 5 lat im minie w kwietniu, tym pod murem wkoło, 4 lata w sierpniu.
Te pod murem psy dużo łamały, jak skakały do psa sąsiada, byłyby dużo większe.
Na tej rabacie mam Catawbience, Calsap, Alfred i Cunnigham White, 4 odmiany i po kilka z odmian
Niektóre też nie znam, ale spodobały mi się i dlatego zakupiłam. A ten Ubiorek, pamiętasz w Austrii w tej masie, jak pięknie wyglądał?
Dziękuje w imieniu męża
Kinga bardzo dziękuję jeszcze sporo chcę dokonać w ogrodzie, na niektóre młode okazy kilka lat trzeba poczekać, a wizytówkę zaczęłam i nie skończyłam, pora się tym zająć
Ha ha, dobre Jolu
Ja też ich nie znam, ale spodobały mi się, więc je wybrałam. Jedynie ślazówkę u kogoś w realu widziałam i byłam nią niesamowicie zachwycona
Tych rodków mam dużo, wszystkie oprócz jednego, mają się dobrze, a azalii tez mnóstwo dosadziłam, no i magnolii. Każdy sezon zapowiada nam coś nowego, ach to oczekiwanie...a jak nam to urośnie, to dopiero będą widoki Kasiu