Reniu moje dwa rh kupowane wiosną ubiegłego roku też chyba to suche lato odczuły i nie wiem czy będą kwitły. Niby pączki mają, ale takie malutkie, chyba to będą liściowe a nie kwiatowe. Zobaczymy, okaże się niebawem.
Kupiłam róże Lavender Ice 8 sztuk (chyba mnie pogięło). Wymyśliłam, że część z nich zestawię z Molinią Variegata. I teraz się głowię jak to połączyć. Molinię dałabym pomiędzy krzaczkami róż (róże będą raczej w rządku, obok siebie), ale nie wiem czy trawę z przodu przed różami czy z tyłu. Lavender w opisie rośnie 40-60 cm wysokości, a więc niedużo. Molinia ok. 40-50 cm, ale z kwiatostanami nawet do 70 cm, a kwitnie podobno już od czerwca. Pomóżcie!
Jak wiesz ostatnio też tylko kombinuję W pierwszym roku róże na pewno tak nie urosną, więc trawa na pewno będzie wyższa. Będziesz miała na razie przerwy pomiędzy nimi, posadź może tak lekko z tyłu pomiędzy różami. Zobaczysz po pierwszym roku. Najwyżej zmienisz
Jeśli pomiędzy różami to równo w poziomie-raz róża raz molinia. A jeśli chodzi o przód czy tył to ja bym molinie dała na przód bo kwiaty ma niezbyt ozdobne, kwitnie wcześniej niż róże więc tła i tak by dla nich nie tworzyła. A tak jest niska a róże będą wybijać wyżej kwiaty. Na niektórych stronach piszą, że Lavender Ice może być wyższa. Niektóre moje rabatówki niby niskie a bicze wypuściły na prawie metr.
Poza tym, róże od dołu nie wyglądają dobrze więc ładniej będzie dać im skarpetki
Dzięki Jolanka. Pytam, bo jednak wolałabym już nie zmieniać. To wieczne przesadzanie już mnie męczy i jak pomyślę o ewentualnym przesadzaniu róż, które zawsze potrzebują czasu, żeby się ponownie zebrać to już mi trochę gorzej. Ja mam tam tyle roboty przy ograniczonych możliwościach czasowych, że szkoda go na przesadzanie. Wreszcie chciałabym coś zrobić dobrze!