ooo, Alinko, jak fajnie, że założyłaś ten temat-skarpy-bo moja w powijakach...będę podglądać!Sylwia mi też cosik pewnie pomoże

dziewczyny dzięki za pomysły , czekam na jeszcze. podoba mi się ten z runianką. aha zapomniałam dodać że za kolumnowymi jałowcami i cisami posadziłam bluszcz i komarzycę ,żeby zadarnić

Świetnie wyglądają te zieloności..ja bym wrzuciła coś fioletowego np. kilka czosnków gdzieś między tawułą, żeby dodać koloru ewentualnie wyżej irys syberyjski. A na górę może jaśminowiec/ kalinę/ hortensję..?

odpada za wysokie . skarpa dość stroma muszą być niskie rośliny. . podobają mi się pomysły:

-berberys bordowy niski( +mało obsługowy)
-żurawki bordowe(- dużo roboty na wiosnę )
-trzmielina żółta + powojnik puszczony po niej.( +mało obsługowy)
-

O tak, żółta trzmielina, to świetny pomysł, ale moim zdaniem bez powojnika, bo jak dla mnie to już byłoby za dużo. No chyba że gdzieś tam z tyłu, bliżej ogrodzenia.

no właśnie dlatego się radzę , bo ja mam skłonności do przesadyzmu w ogrodzie a potem mam misz-masz. myślisz że powojnik napstrokaci?. może masz rację

alinak napisał(a)

w moim wątku padła propozycja berberysu ( NISKA ODMIANA).powiem szczerze , że też przypadł mi do gustu. mam tam już na środku azalie japońskie ( niziutkie -po 3 sztuki)

O tym też pomyślałam i zobaczyłam, że juz ten pomysł jest

Obstawiam Bagatelle. Atraction, Admiration

Może lawenda? Ale śnieg...nie - zniszczy ją.

Może Salvia nemorosa (c. fiolet kwiaty), albo po prostu Pachysandra terminalis?

Jednak obstawiam berberys, choć też śnieg może go nieźle pokruszyć.
Wg mnie kolor bordowy jest ok, albo granatowy z tym żółtym - cudo.
Szałwia ginie na zimę więć śniegi jej nie przeszkodzą.

wiesz Danusiu jednak zdecyduje się na berberys. .śnieg owszem zniszczy , bo miałam go tam tej zimy ,ale na wiosnę ładnie odbił . przesadziłam go ,bo był dołem skarpy. te krzoczki są bardzo żywotne. a co myślisz o trzmielinie ( żółtej)