BotaAna
11:41, 15 lip 2019
Dołączył: 27 lut 2019
Posty: 3
Żywopłot został przycięty i pięknie odbił, oprysk zrobiony - tylko kilka listków nadgryzionych przez brosznicę jesionówkę.
Ale pojawiły się inne problemy (niestety nie pamiętam, czy rok temu też występowały):
1. W niektórych miejscach żywopłot ma takie dziwne, pomarszczone liście - pousuwać je?
2. W kilku miejscach liście się zwinęły w rulonik, ale nie zauważyłam tam żadnych robaczków.
Czy jednak to może być to, o czym pisał Nodan i użyć Target karate zeon 050cs - zwinięte liście usunąć, a całość opryskać od dołu?
3. Od wewnątrz, młode listki żółknął i opadają.
To jest żywopłot rosnący na działce letniskowej, którą odwiedzamy co 2 tyg. na 1-2 dni i tylko wtedy jest podlewany (rano i późnym wieczorem). Czy to żółknięcie to może być efekt braku światła (wewnątrz żywopłotu) albo wody? Bo ogólnie, to żywopłot cały czas puszcza młode listki u góry.
Ale pojawiły się inne problemy (niestety nie pamiętam, czy rok temu też występowały):
1. W niektórych miejscach żywopłot ma takie dziwne, pomarszczone liście - pousuwać je?
2. W kilku miejscach liście się zwinęły w rulonik, ale nie zauważyłam tam żadnych robaczków.
Czy jednak to może być to, o czym pisał Nodan i użyć Target karate zeon 050cs - zwinięte liście usunąć, a całość opryskać od dołu?
3. Od wewnątrz, młode listki żółknął i opadają.
To jest żywopłot rosnący na działce letniskowej, którą odwiedzamy co 2 tyg. na 1-2 dni i tylko wtedy jest podlewany (rano i późnym wieczorem). Czy to żółknięcie to może być efekt braku światła (wewnątrz żywopłotu) albo wody? Bo ogólnie, to żywopłot cały czas puszcza młode listki u góry.