anna_t napisał(a)

ooo to może i mi się uda znalazla Was Gosia stokrotka bo dzwonila do mnie że nikogo nie ma?

No koniecznie musisz być
Gosia nas znalazła

Dziś wpadłam na zapisane kiedyś inspiracje
tu placyk z płyt chodnikowych
I jeszcze taka
Bardziej chyba od tych pasów trawiasto-bylinowych wolałabym połączenie np.berberysów,tawuł japońskich,trawy i byliny typu rozchodnik,może jakieś róże okrywowe no i oczywiście moje hortki.

Kurcze,te wybory
Wiem,że byliny są bardziej ekonomiczne,tańsze i łatwo je podzielić tym samym mniejszym kosztem i szybciej udałoby się stworzyć rabaty ale kiedy ciągną mnie te kulki i kuleczki
Tylko czy da się połączyć to z moimi iglakami?

Asia a może narysuj jakiś twój pomysł żeby mieć wogole wyobrażenie jak ty to widzisz

Aniu ,żeby to było takie proste. Nic nie robię tylko ciągle siedzę przy komputerze,przesiadam się do kartki i ołówka i znów do komputera inic z tego nie wynika.

Druga wersja, też jeszcze do poprawy. Linie rabat bardziej podobały mi się w pierwszej wersji, ale tamta funkcjonalnie mi nie pasowała: widok z ławeczki był kiepski.

Tutaj linie widokowe są lepsze, ale linie rabat jeszcze mi nie grają.



Dla jasności pokazuję jeszcze jak ten projekt wygląda w porównaniu do stanu obecnego.


Tak naprawdę, to rabaty wcale się tak bardzo nie powiększają, jak to się wydaje.

Asiu Ty powinnaś dostać medal za to,że chcesz tak się poświęcać i kombinujesz nad tymi projektami. Kochana jesteś,wiesz o tym?

Trochę mi nie pasuje koncepcja przy garażu. Wolałabym tam jednak prosty podział. Może tak


Jeszcze nie wiem co by to miało być elementem dzielącym. Zamiast roślinnego płotu coraz bardziej skłaniam się ku jakiemuś ażurowemu płotkowi.

Na środku też coś mi nie gra. Chyba te rabaty Asiu jakieś za wielkie Asiu. No tak ale chciałam mało trawy . Chyba rozbijać je na mniejsze to niezbyt dobry pomysł?

Asiu, jak się oddzielić od garażu - nie będę się wypowiadać, bo to kwestia nie tyle estetyczna, co funkcjonalna. Nie wiem, jak Wy tam dojeżdżacie do tych szklarni - czy tylko taczką, czy samochodem.
Mógłby być nawet i płotek (z pergolą na furtką), tylko nie wiem jak by go połączyć z rabatą.

Rozbijanie rabat na mniejsze jakoś nie bardzo mi się widzi. Proporcji nie będzie. Chyba żeby ktoś jakąś zupełnie nową, rewolucyjną koncepcję przedstawił.
O ile faktycznie boję się o zagospodarowanie tej rabaty podokiennej i dereniowej, o tyle pod świerkami wydaje mi się ok.
Świerki jeszcze urosną, jakieś iglaczki tam masz, kalin kilka sztuk dosadzić - one szerokie są - a przed nie hortensje. Spokojnie tą szerokość zagospodarujesz i nawet ta ścieżka się nie zmieści

Nie no, mnie takie bardzo podziubdane rabaty nie koniecznie się podobają.
Z tej dereniowej rabaty mogę właściwie wysadzić wszystko, prócz tylko chyba derenia bo jednak duży już jest. Świerka nie tak dawno przesuwałam, dam radę następny raz.