Aniu, ustawiłam porządny podpis - dziękuję za link.
Toszka, sądzisz, że lepszy będzie obornik kupowany granulowany? Do innego nie mam dostępu oprócz kurzego.
Dodawanie kompostu rzeczywiście sporo pomaga. Tyle, że to stosunkowo młody ogród, więc kompostu swojego na razie ciągle za mało. Ja chcę na rabaty, a mąż pod trawnik

. W Krakowie można kupić kompost w miejskiej kompostowni, ale jakoś się go boję. Nie wiadomo, co w nim tak naprawdę jest.
Raz kupiłam specjalną "ziemię z kompostem", która była opisana jako specjalna do zabezpieczania róż na zimę. Róże przezimowały pod kopczykami pięknie, ale od wiosny nie mogę wyplewić chwastów, które rosną w miejscach użycia. Ta "ziemia" musiała być pełna nasion!
Proszę, powiedzcie, czy wg Was da się jakoś utrzymać w ryzach taki ekran cisowy tuż przy siatce (pamiętając o tujach przylegających z drugiej strony...). Od tamtej strony pewnie będzie łysy, ale i tak go nie będzie widać...
Boję się też o zimowanie roślin, czy nie będą przemarzać, w końcu to jakby trochę donica z jednej strony. Jakoś ocieplić?