to i ja się zapisuję na podglądanie

iwka napisał(a)

to i ja się zapisuję na podglądanie

Ja też

Bardzo się cieszę i zapraszam nie tylko do podglądania. Wszystkie sugestie, podpowiedzi i słowa krytyki mile widziane. Witajcie!

Zrobiłam dziś zdjęcia, z góry wielkie przeprosiny za jakość. I w ogóle proszę nie widzieć tego bajzlu w miejscu przyszłego tarasu, ok? Umówmy się, że go tam wcale nie ma. Wczoraj cały dzień padało, dzisiaj za to od rana słoneczko. Zapraszam do mnie.

Na początek - widok od frontu. To ten wąski pasek (1,5m), prowadzący do 'ogrodu'.


Tak to wygląda od strony przyszłego tarasu. Działki na przeciwko są niżej o ~1m.


Widok od narożnika. Za płotem chwastowisko, w miejscu którego najpóźniej w przyszłym roku ma stanąć dom sąsiada.


Widok na dom.


I widok z góry.


Mam nadzieję, że coś dojrzycie w tym słońcu.

Witaj. Pierwsze co pomyślałam, że ja bym posadziła bluszcz na płocie

Witaj Fajną masz działeczkę. Widzę, że doradztwo masz tutaj znakomite i to w postaci Danusi Będę obserwować i dopingować A przód działki cały przeznaczysz na plac zabaw dla dzieci? Tak przeczytałam w pierwszym poście.

Cześć Mirello, dzięki, że wpadłaś. Z tym bluszczem to chyba rzeczywiście dobry pomysł, bo tam mało miejsca. Tylko nie mam pewności czy dobrze mu będzie na metalowej siatce. W wątku o bluszczu czytałam, że raczej nie bardzo.

Witaj Ewo, dziękuję za doping, przyda się na pewno. Z tym moim przedogródkiem to jeszcze w ogóle nie mam koncepcji co zrobić i na razie nawet planów nie robię zbyt dalekich, co by się nie pogubić za bardzo. Problem w tym, że ja bym chciała wszystko - i plac zabaw, i domek ogrodowy, i kompostownik i piękne rabaty... Tylko jakoś miejsca na to wszystko brak.

Pamiętam tego awatara. Czy już kiedyś nie zakładałaś wątku?

Plan Danusi oczywiście zawiera wszystko co lubimy na O. Hortki są przeróżne i na prawdę można wybrać co się lubi, albo bardziej różowe albo bardziej oliwkowe, albo niskie do 120 cm albo wysokie do 2 m. Ja też nie za wszystkimi hortkami przepadam i wybieram takie które mi pasują, ale one wszystkie robią niesamowite wrażenie posadzone po kilka szt obok siebie.

Zaznaczam wątek do podglądania i będę dopingować - dawać kopa w doopę

Cześć Aniu. Tak, dobrze pamiętasz, był już tu kiedyś wątek, w którym chciałam planować przedogródek. To było świeżo po trafieniu na O. Wtedy koncepcja była nieco inna i mam wrażenie, że chciałam zacząć wszystko nie od tej strony co trzeba. W każdym razie tamten wątek Danusia zamknęła, żeby nie było bałaganu.
Wszystkie kopy chętnie przyjmę.

Z tymi hortensjami to ja chyba ewidentnie mam jakiś problem. Wszystkim się podobają, a mi coś nie bardzo. Ale może na wiosnę dojrzeję.

Powiem tylko tak - mam ogród w porywach do 8m szeroki. Na tej szerokosci i tak nie da się sportowo poszaleć, bo piłka, albo lotka złosliwie zawsze wpada za płot do sąsiadów

Mam żywopłoty - szmaragdowo-cisowe. Cięte systematycznie w płaską ścianę.
W newralgicznych miejscach są cisy kolumnowe (fastigiata) lub waskokolumnowe (Robusta, Chudy, Oliwki, może być Wojtek).
Żywopłot daje nam intymność i stworzył ściany ogrodowego pokoju. Miejsca najmniej zabrał. Natomiast problem jest z drzewami Muszą być tylko kompaktowe, ew. strzyżone, tak by do sąsiadów nie przechodziły.

Dojrzałam, ze u sąsiada posadzone są tuje. W tym miejscu przejdą do ciebie. Zostanie ci tylko strzyżenie elegancko po twojej stronie