ja tam nie wiem gdzie niby Agania nie fotogeniczna super zdjęcie
aaaallleee masz mooostek!
dopiero zobaczyłam.. rewelka

Kasieńka to ja dziękuję za tak fantastyczny dzień z Wami. Ale fajnie się buszowało - i w klamotach i w szkółce . Cudnie mosteczek pobieliłaś, fajnie gra teraz z altanką i ławkami. I przy ławeczce dostrzegłam fantastyczny stoliczek z plastra drewna - bomba. Tanio, a funkcjonalnie i z pomysłem . Lubię bardzo takie nietuzinkowe rozwiązania . I ważna sprawa - Darka zostawiła i nas czapeczkę z daszkiem - wysłać pocztą?

Oj będzie ekipa programu zaoczona zmianami jakie zaszły bw ogrodzie w tak krótkim czasie . Dobrze, że oczko naprawiłaś, bo teraz bardzo dobrze je widać, a wcześniej jak poziom wody był niższy to trzeba było bliżej podejść żeby było widoczne. No cudo, chylę czoło żeś to wszystko sama zrobiła chudzinko .

Cudnie się ten kącik zmienił i powiem Ci mistrzowsko wykonany bo wcale nie widać, że dopiero co zrobione

Hi hi, a miało już zmian nie być, ale fajnie, że się dzieje

W ciągu 4 dni wymieniłam folie w oczku... Dziś był ostatni dzień.. W deszczu... Wchodziłam do oczka by układać kamienie.
I niech mi ktoś powie że ogrodnictwo to miłość...
No może w moim wydaniu to szaleństwo

dzięki Madziu, mam nadzieję że w końcu dane będzie na sie spotkać

Ja wczoraj posunęłam się dalej bo skoro w ogrodzie mam jesień ....i wiosnę naraz to posadziłam krokusy

Fantastyczne ujęcia z tym mostkiem. Tak ładnie masz wszystko zorganizowane. A brunera obłędna. Jak Ci się wysieje piszę się na siewkę... Kiedyś