Kasieńko, kreta współczuję, sama niedawno martwiłam się o swoje rośliny, bo kret krążył po całej rabacie, być może w poszukiwaniu pędraków, które miałam w Żurawkach.Przez 3 dni drążył korytarze i albo się wyniósł albo Niko go unicestwił, nie wiem
Nie wiem jak się go pozbyć, może ktoś cos doradzi.
Witaj Kasiu , bardzo ładnie już masz w ogródeczku i muszę Ci powiedzieć , że poddałaś nam pomysł z tą huśtawką Mieliśmy kupować w przyszłym sezonie, ale chyba sami zrobimy