Witaj Reniu
Biała porcelana to mój wielki konik. Zbieram dwa gatunki zastawy. Ta witryna jest na nią idealna. W czerwcu dojedzie jeszcze podwójna i sekretarzyk. Będę mogła dalej zbierać
Dziękuję, lubię pstrykać fotki. To mój kolejny konik
Mam ich prawie całą stadninę
Miło mi , że Ci się u mnie podoba
Dziękuję !!
Zegar upolowaliśmy z M na starociach w niezłych pieniądzach. Jest cudny
i pięknie bije.
Nigdy go nie oddam
Radziu też mi się podoba witryna. Mam wreszcie meble, o których marzyłam.
To moje miejsce zamieszkania bardzo przejściowe
Nie chcę inwestować, bo mi braknie na dom
To są porządne płytki, które bardzo lubiłam . Położyłam je 15 lat temu i nic im nie jest, więc zostają
Lubię starocie. Są klimatyczne, ciepłe, dopracowane i mają duszę.
Idealnie się czuję w takich wnętrzach.
Nowy dom, o ile powstanie, będzie w podobnym stylu.
Glebę uzdatniam non stop. Skoszoną trawą, kompostem, przekompostowanymi zrębkami, kurzakiem, gnojówką z pokrzyw itd. ito.
To bardzo dobrze wpływa na bujne kwitnienie i wzrost roślin. Moje nasadzenia mają max dwa lata
Ja mam kompostu ogromną ilość, ładnie się przerobił i w tym sezonie idzie na rabaty.
Kurzak mam na pryzmie i gnojówkę.
Z pokrzyw robię oprysk dolistny i polewam jak leci konewką cały ogród
To wszystko
Gnojówką z pokrzyw też podlewam co tydzień, oszczędzam, bo mam małe wiadro, ale każdej roślince po trochę chociaż daję Jak tylko skończy się wiadro - robię następną, w tak ciepłą pogodę po tygodniu jest gotowa. Zawsze to coś, kompościk u mnie maleńki i chomikuje go do jesieni, bo wiosną wszystko włożyłam w skrzynie warzywne, może więcej trawy porozkładam za Twoim przykładem, w tej chwili leży tylko pod pomidorami u mnie.
Salonik iście w Twoim stylu, a witrynka - OCH i ACH ! I nawet w niej przeglądają się rośliny z ogrodu
Basiu na mój areał mam po dwie wielkie beczki gnojówki. Inaczej, lałabym po kieliszku, a setka jest dobra zimą przy kominku
Kompost, jaki by nie był jest potrzebny
Trawa skoszona jako ściółka całkiem dobrze się sprawdza.
U mnie jest coraz mniej chwastów.
Bez niej, chyba chwasty byłyby wyższe od akacji
Jak na możliwości domu Rodziców wyszło całkiem nieźle. Przeniosłam się z 42 m2 w salonie na 16 to musi boleć...
Mam nadzieję, że tylko chwilowo
W witrynie lipa sąsiadów, bo to piętro...
Marzę o parterze i takim widoku z okna
W zasadzie nie mogłam się spodziewać po Tobie niczego innego, ale tak naprawdę mowę mi odebrało - ten salon jest tak piękny, wypieszczony i absolutnie w Twoim stylu
Jesteś czarodziejką, tym bardziej, że zmieściłaś się w tak małym metrażu