Wyglupiasz sie 300 metrow? Robi wrazenie przynajmniej na 1500 m.
No ale ty wiesz lepiej, skoro jest tyle to tym bardziej bardzo ladnie te 300 m obszdzone. Bukszpany znajda sobie miejsce na swoje korzenie sa male to dadza sobie rade.

Działka ma 3300 ponad, to pomyłka mała się wdarła

basia3 napisał(a)

Witam , wiesz co ja też go lubię,bardzo ładny i psiak cudowny, wabi się tak jaki mój.

U ciebie to chyba labradorka biszkopcik?
i plany już u ciebie w ogrodzie chwaliłam, pójdę też chyba za ciosem, tylko mój M powie "a nie mówiłem". On chciał wszędzie trawa i koniec, jak zaczęłam tworzyć rabaty, to mówił że nie będzie gdzie w piłkę grać , tak zielska nasadzę. I pod tym względem ma rację ...niech idzie na boisko w piłkę grać

Następna część ogrodu to skarpa wokół domu , nie mam dobrych zdjęć ,ale jakiś pogląd wizualny jest: głównie są liliowce tworząc wstążkę wijąca się , irga ,kosodrzewiny, rododendrony, berberysy i iglaki,
agro musiała być ze względu na obsuwanie się ziemi

ta rabata kończy skarpę z przodu domu

Mój warzywniak: mieć swoje zioła, sałaty, szczypiorki i inne warzywka bezcenne i mega zdrowe bo bez nawozów.
Trochę pracy z nim miałam, bo usunięcie perzu i innego dziadostwa-wszystko szpadlem, potem obornik też przekopać szpadlem, ziemia czarna też przekopać potem te koła na zioła uprawić, bordy, kamyki, oj miałam momenty zwątpienia lekko mówiąc ,ale warto było mam swoje warzywa
(na graciarnię nie zwracać uwagi to wszystko się jeszcze "robi" )

Ale ty masz warzywniak taki duży jak cały mój ogród, mój zlikwidowany warzywniczek był wielkości jednego twojego zagonu.
A w tych kręgach co będzie

basia3 napisał(a)

Ale ty masz warzywniak taki duży jak cały mój ogród, mój zlikwidowany warzywniczek był wielkości jednego twojego zagonu.
A w tych kręgach co będzie

w te kręgi sadzę głównie zioła: mięta melisa tymianek itp , to są rośliny takie "rozłażące się" a w kręgach mam je uporządkowane, potem mrożę w pojemniczki lub suszę na zimę i mam swoje...a jak pachnie swój majeranek z ogródka bajka
jeszcze mam też pietruszkę ozdobną w kółku czy szczypiorek taki do używania na bieżąco
te koła robią ład i porządek

wczoraj używałam suszonego majeranku z ogródka mamy aromat przecudny, bez porównania ze sklepowym.

basia3 napisał(a)

wczoraj używałam suszonego majeranku z ogródka mamy aromat przecudny, bez porównania ze sklepowym.

teraz czeka mnie przekopanie szpadlem całości bo trochę dałam obornika jesienią ...już cierpię hehehe