Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Rabata pod starą sosną

Pokaż wątki Pokaż posty

Rabata pod starą sosną

GosiaSamosia 12:21, 05 wrz 2017


Dołączył: 29 mar 2016
Posty: 40
Witam,
szukam inspiracji na rabatę pod sosną, która jako jedyna daje cień w tym miejscu i jednocześnie tworzy straszne pobojowisko od igieł i szyszek. Trawnik odpada, myślałam, żeby w części najbliżej sosny posadzić rośliny płożące zimozielone aby zadarnić to miejsce i darować sobie w późniejszym czasie ciągłe grabienie igieł albo zamiatanie gdyby była kostka.

Chciałabym wykorzystać 4 jałowce i 4 niskie trawy, które czekają w doniczkach juz od maja

Jestem ciekawa Waszych pomysłów. Może ktoś wyciągnie rękę do opętanej chaosem nowej ogrodniczki?

W części za sosną na 1 zdjęciu będzie trawnik - tam z racji ciągłych wiatrów od południa nigdy nie lecą szyszki i igły







____________________
Gosia To wlasnie Ja
makadamia 12:35, 05 wrz 2017


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Gosiu, nie lubię tak radzić "w powietrzu" ale na początek powiem tak:

z sosnami dobrze dogadują się wszelkie kwaśnolubne rośliny (rododendrony, azalie, kiścienie, wrzosy, epimedia, modrzewnice, borówki, golterie itd.) bo igły z sosen zakwaszają ziemię. Pytanie tylko - jakie masz tam inne warunki: jaka gleba, czy zimno, czy wietrznie itd.;

jeśli nie typowe kwaśnoluby, to mnie bardzo podobają się sosny zestawiane z trawami - takie naturalistyczne, "wielkoformatowe" nasadzenia. Tylko znowu: trzeba się mocno pochylić nad warunkami siedliskowymi, żeby dobrać takie gatunki, które się pod tą sosną będą dobrze czuły.

W każdym razie - ja bym tą rabatę pod sosną na pewno zrobiła większą niż obecne kółeczko. I najpierw wypracowała jakiś pomysł na cały ogród, żeby do niego dopasować tą jedną rabatkę. Bo robienie na odwrót (najpierw rabatka, a potem reszta ogrodu) to przepis na kłopoty

____________________
Asia-podmiejski ogrodek
GosiaSamosia 16:51, 05 wrz 2017


Dołączył: 29 mar 2016
Posty: 40
makadamia napisał(a)
Gosiu, nie lubię tak radzić "w powietrzu" ale na początek powiem tak:

z sosnami dobrze dogadują się wszelkie kwaśnolubne rośliny (rododendrony, azalie, kiścienie, wrzosy, epimedia, modrzewnice, borówki, golterie itd.) bo igły z sosen zakwaszają ziemię. Pytanie tylko - jakie masz tam inne warunki: jaka gleba, czy zimno, czy wietrznie itd.;

jeśli nie typowe kwaśnoluby, to mnie bardzo podobają się sosny zestawiane z trawami - takie naturalistyczne, "wielkoformatowe" nasadzenia. Tylko znowu: trzeba się mocno pochylić nad warunkami siedliskowymi, żeby dobrać takie gatunki, które się pod tą sosną będą dobrze czuły.

W każdym razie - ja bym tą rabatę pod sosną na pewno zrobiła większą niż obecne kółeczko. I najpierw wypracowała jakiś pomysł na cały ogród, żeby do niego dopasować tą jedną rabatkę. Bo robienie na odwrót (najpierw rabatka, a potem reszta ogrodu) to przepis na kłopoty




U mnie z tworzeniem rabaty po przygotowaniu całego ogrodu może być ciężkie w realizacji ponieważ działka ma ponad 60 arów i niestety musimy ją robić etapami.
Dlatego własnie najpierw zaczynamy od części pod domem, żeby chociaż tutaj bałaganu nie było.
Jeżeli chodzi o inne warunki poza sosną to jest u Nas bardzo ale to bardzo wietrznie. Można powiedzieć "wichrowe wzgórze" i to dosłownie. Nic Nas przed tym wiatrem nie osłania i to się raczej nie zmieni ze względu na walory widokowe
Tak właśnie myślałam o rododendronach ale poza nimi nie chciałabym pod samą sosną już nic więcej sadzić poza jedną odmianą rośliny płożącej a dopiero przy chodniku na jego długości posadzić jakieś dodatkowe rośliny.
____________________
Gosia To wlasnie Ja
Toszka 00:44, 08 wrz 2017


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
To jesli jest wietrznie to jak rododendrony bez szwanku przezimują?
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
makadamia 09:08, 08 wrz 2017


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
GosiaSamosia napisał(a)

U mnie z tworzeniem rabaty po przygotowaniu całego ogrodu może być ciężkie w realizacji ponieważ działka ma ponad 60 arów i niestety musimy ją robić etapami.


Miałam na myśli żeby ogródek tylko zaplanować, a robić po kolei - można zacząć od tej rabaty.
Ale ja mam fijoła na punkcie kompozycji i planu ogrodu, więc się tym nie przejmuj.

Jeśli wietrznie, to szkoda kasy wydawać na rododendrony.
Może w takim razie zrobić dywanik z golterii rozesłanej i poprzetykać ją np.: rozplenicą?

____________________
Asia-podmiejski ogrodek
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies