Dołączył: 12 gru 2015
Posty: 30
Akurat obydwa rosnące u mnie modrzewie - około 20-letnie, zostały przewrócone w tym roku wczesną wiosną przez wichurę.
Sprzyjały temu obfite opady, podłoże było bardzo podmokłe, całe bryły korzeniowe zostały wyrwane (tzn. przewróciły się na bok) i widać było stojącą wodę w dołach po karpie.
Być może gdyby nie wyjątkowo podmokły w tym roku grunt, stałyby nadal (ale to tylko moje przypuszczenia).