Izo, pomysł własnego sklepiku świetny, nie ma to jak być sobie samemu szefem.
Na pewno Ci się uda, szyjesz bardzo oryginalne rzeczy. Ja na przykład lubię mieć coś innego niż wszyscy. Ceramika bolesławiecka jest piękna, pójdzie jak ciepłe bułeczki
Tego Ci życzę
Iza, trzymam "wszystkie" kciuki za powodzenie biznesu. Ja też mam dylematy związane z pracą. Coraz bardziej mnie gniecie psychicznie. Trzymam się, bo muszę ze względu na finanse domowe. Tym bardziej podziwiam. Lęgnie mi się coś tam w głowie, ale muszę spokojnie przemyśleć. I się odważyć???
Izo, ale ładna ta pelargonia, bardzo lubię rośliny o dwukolorowych liściach.
A jak jeszcze ładnie i długo kwitną, to już szczyt marzeń.
Taką pelargonię muszę mieć
Bażanciątka śliczne