Chciałabym zagospodarować miejsce pod pierwszym oknem. To ściana zachodnia. W tej chwili są tam świerki daisy white ale wolałabym krzew lub krzewy sięgające okna. Od 14 jest tam już słońce. Rododendrony dadzą radę? Myślałam też o hortensji Anabelle ale wzdłuż ściany z dwoma oknami są posadzone hortensje bukietowe i może dla odmiany coś innego?
Natalio, koniecznie przesadź te świerki białe "Daisy's White", bo są za blisko domu, z resztą tego iglaka z rogu domu też. Masz już jakiś pomysł na rabatę, rododendrony ładnie by się wkomponowały. A może wyższe trawy typu miskanty za tego ślimaczka z bukszpanu? Zależy, czy chcesz wprowadzić więcej koloru, czy zostać przy zieleni
Wzdłuż tego ślimaka jest ścieżka do kranu. Zostaje do zagospodarowania tylko ten narożnik. Chcę, żeby rósł tam jakiś ładny krzew. Taki, który sięgnie okna a nie wyżej. A świerki przesadzę tylko jeszcze szukam im miejsca.
Hej Natalio wpadam z rewizytą. Widzę że planujesz jakiś krzew pod oknem. Może dereń Ivory Halo. Mam derenie są praktycznie bezobsługowe . W sezonie ładnie rozświetlają rabaty a zimą mają dekoracyjne czerwone pędy.