marasf
13:42, 04 cze 2018
Dołączył: 03 cze 2018
Posty: 2

Witam wszystkich.
Od dłuższego czasu mam dość poważny problem z trawnikiem. Zaczął w różnych miejscach usychać. Jakieś 3 lata temu zacząłem używać wody ze studni, która na posesji jest od ponad 20 lat. Woda miała bardzo dużo związków żelaza. Oprócz tego zapach miała taki bardzo specyficzny. Jak za pierwszym razem (dwa lata temu) trawa zaczęła usychać, oddałem próbkę wody do analizy (w poznańskim Aquanecie). Jej wyniki są w załączniku. Wtedy przestałem jej używać i założyłem sobie licznik wody ogrodowej. Jednak trawnik zaczął usychać jeszcze gorzej, niż jak używałem wody ze studni. Planuję jeszcze spryskać trawnik czymś przeciwko nicieniom, może pomoże... Ale moje zasadnicze pytanie to czy woda o takich parametrach jak w załączniku nadaje się do podlewania trawy i tui? Kilku ogrodników powiedziało, że tak mała ilość na trawnik nie ma wpływu, ale wolę się upewnić.
pozdrawiam