Kasiu,
powsadzam jeszcze pozostałe do cisowego przedszkola, niech rosną

W sumie półtora roku były zadołowane w doniczkach tych małych, niedożywione i niepodlewane, tyle co deszcz (zapomniałam o nich, rosły w zarośniętej części- tak wiem, jestem okropna ! ), ale widzę, że mają niesamowitą chęć życia, to prawda, że cisy ciężko ' zamordować'.. Teraz dostaną miejsce, ziemię mam zasadową, więc powinno im być dobrze. Dostaną też wodę, I promise!
Martko moje rozplenice z siewu mojego, od koleżanki dostałam suche kłoski i wyszły mi głównie Magic i chyba, ale chyba Hammeln. Nie mam ich na tej wąskiej rabacie, nie

Zaraz wkleję zdjęcie rabatki.
Te Twoje penstemony to jedne z tych roślin, na które od patrzenia mam ochotę

Piękne są, takie brylanciki na Twojej rabacie, myślisz, że da się je z nasion wyhodować?
Mary, dzięki za odzew

Seslerii nie znam, ale tak pięknie wyglądają i tyle ich się tu naoglądam, że bardzo chcę kupić i zobaczyć jak one faktycznie rosną. Mam takie typy swoje wśród roślin, że pokochałam od razu- jak werbenę patagońską i stipę, i nie wyobrażam sobie już życia bez nich w ogrodzie

Teraz tylko muszę seslerię gdzieś upolować, tylko w necie zostaje, tu nigdzie o takiej nie słyszeli
a to moja rabataka kolejna, tu są rozplenice

ale nie widać ich na zdj pierwszym, bo są takie małe jeszcze. A na drugim już zasłonięte przez jeżówki, też z siewu.. ale się tak bujnęły, poszły w liście

Jak wy to robicie, że macie po kilkanaście kwiatów w jednej kępie?? U mnie po kwiecie będzie chyba na jednej łodyżce, prawda? Widac tez różnicę już w trawie:
p.s na bałagan tarasowy nie patrzymy, jest w trakcie sprzątania
tak było miesiąc temu, początek czerwca:
tak jest teraz, równo miesiąc: