Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » ogród (nie)Mocy » Edycja postu

Pokaż wątki Pokaż posty

ogród (nie)Mocy

sylwia_slomc... 17:07, 09 sty 2019


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 82124
Dragonka napisał(a)
a bo mnie tak wszyscy straszą, że to smród taki, że na kilometr czuć... ale I Toszka i Asia mi już o tym pisały na początku, i pamiętam, że jak się rzuca tam tylko to co powinno, to nie ma prawa śmierdzieć. Ok, obawy się rozwiewają, a sio!

Tych co Cię straszą przyślij do mnie mam dwa ogromne kompostowniki, osobiście nos Im do nich wsadzę ciekawe co poczują
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Dragonka 17:10, 09 sty 2019


Dołączył: 29 wrz 2018
Posty: 1190
sylwia_slomczewska napisał(a)
Rutewka, suchodrzew i trzmielina to nie drzewa. To pierwsze bylina dwa pozostałe krzewy
Pigwowiec jest krzewem, a nie pnączem.
Z dyptamu w małym ogrodzie bym zrezygnowała, potrafi mocno oparzyć w słoneczny dzień gdy kwitnie samymi olejkami eterycznymi, w małym ogrodzie ciężko go omijać z daleka w tym okresie

ot i wyszedł ze mnie znawca jak z koziej doopy trąba- albo one nie wiedzą, że są drzewami hehe

Jak to dyptam parzy? Taki ładny i parzy?
____________________
Baśka Ogród(nie)Mocy
sylwia_slomc... 17:15, 09 sty 2019


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 82124
Jak kwitnie wypuszcza w powietrze olejki które w kontakcie ze skórą na słońcu powodują ogromne pęcherze, podobnie działa barszcz sosnowskiego.
tak to wygląda
link
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Dragonka 17:18, 09 sty 2019


Dołączył: 29 wrz 2018
Posty: 1190
okayyy, wygląda paskudnie, w takim razie..panu już podziękujemy
____________________
Baśka Ogród(nie)Mocy
makadamia 17:44, 09 sty 2019


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Dragonka napisał(a)

prawy dolny? czyli za warzywnikiem, tak? czy ja inaczej patrzę?

edit:
No ja raczej rozsądna kobita jestem(chyba)i rzeczowy argument zawsze do mnie trafia. Jeśli Toszka pisze, że ciężko, to wie co mówi
To ten lewy dolny lepiej też pod kątem prostym zrobić? Moją potrzebę łuków i okręgów zaspokoi linia rabat w ogrodzie


Tak i tak
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
Dragonka 17:51, 09 sty 2019


Dołączył: 29 wrz 2018
Posty: 1190
makadamia napisał(a)


Tak i tak


mądrej głowie dość dwie słowie, czy jakoś tak? Ale sobie posłodziłam

Asiu, ja i tak mam już wyrzuty sumienia, że Cię nękam i nękam tym projektem, odpocznij sobie dzisiaj dziecko
Podpowiesz tylko kiedyś jeszcze czy robiąc żywopłot z kątem prostym, zamykać go, czy tez nie? I czy dojechać nim do samej dróżki?
____________________
Baśka Ogród(nie)Mocy
Toszka 00:03, 10 sty 2019


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Zaoponowałam na łuki żywopłotu, bo moim zdaniem od środka ogrodu, czyli od tarasu to nie ma wizualnego znaczenia, natomiast od strony drogi, czyli "za żywopłotem" ta przestrzeń będzie "zmarnowana" i trudna do zagospodarowania...bo co tam dosadzić by chwasty nie rosły?

Na żywopłot proponuję cis taxus baccata. Nie fastigiaty, typu Wojtek czy Robusta, bo po pierwsze trzeba by sadzić co 20, max.30cm, a po drugie koszty zakupu tylu sadzonek zaczynają być kosmiczne. I bardzo długo utrzyma się efekt pionowych verticali z marną funkcją osłonową.
Taxus baccata ma wspaniałe poziome gałązki, jest sztywny (zwłaszcza ten z siewek, z jednym pniem) i mozna go wbrew pozorom dość wąsko prowadzić strzygąc w ściany. Sadzić mozna co 60cm aż do metra. Czyli pomimo pozorów koszt nawet zakupu większych sadzonek nie jest tak drenujący kieszeń jak fastigiaty.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
makadamia 07:29, 10 sty 2019


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Dragonka napisał(a)


mądrej głowie dość dwie słowie, czy jakoś tak? Ale sobie posłodziłam

Asiu, ja i tak mam już wyrzuty sumienia, że Cię nękam i nękam tym projektem, odpocznij sobie dzisiaj dziecko
Podpowiesz tylko kiedyś jeszcze czy robiąc żywopłot z kątem prostym, zamykać go, czy tez nie? I czy dojechać nim do samej dróżki?


Dziecko?! A ja właśnie zwierzałam się Toszce z kryzysu wieku średniego
Kawę dopiero nastawiłam i jeszcze nie bardzo łapię o co chodzi w pytaniu: czy robić to przejście do drogi na dole?
Moim zdaniem tak. Najwyżej, jeśli się okaże że niepotrzebne, to sobie dosadzicie jednego baccata i po problemie

I potwierdzam to co Toszka napisała o kosztach fastigiaty i baccaty
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
Dragonka 07:45, 10 sty 2019


Dołączył: 29 wrz 2018
Posty: 1190
Toszka napisał(a)
Zaoponowałam na łuki żywopłotu, bo moim zdaniem od środka ogrodu, czyli od tarasu to nie ma wizualnego znaczenia, natomiast od strony drogi, czyli "za żywopłotem" ta przestrzeń będzie "zmarnowana" i trudna do zagospodarowania...bo co tam dosadzić by chwasty nie rosły?

Na żywopłot proponuję cis taxus baccata. Nie fastigiaty, typu Wojtek czy Robusta, bo po pierwsze trzeba by sadzić co 20, max.30cm, a po drugie koszty zakupu tylu sadzonek zaczynają być kosmiczne. I bardzo długo utrzyma się efekt pionowych verticali z marną funkcją osłonową.
Taxus baccata ma wspaniałe poziome gałązki, jest sztywny (zwłaszcza ten z siewek, z jednym pniem) i mozna go wbrew pozorom dość wąsko prowadzić strzygąc w ściany. Sadzić mozna co 60cm aż do metra. Czyli pomimo pozorów koszt nawet zakupu większych sadzonek nie jest tak drenujący kieszeń jak fastigiaty.


I bardzo dobrze, że zaoponowałaś bo ja doświadczenie mam zerowe, i nie widzę pewnych rzeczy a Wy tak. Także następnym razem wal śmiało i w ogóle się nie zastanawiaj, czy mówić czy nie- mówić, mnie zdecydowanie mówić I to samo w kwestii roślin, ja Was błagam wręcz, mówcie, jeśli jakaś wymyślona przeze mnie to głupota
Teraz widzę, że nic by się za łukiem nie posadziło, za to chwasty by miały raj.
Taxus baccata czyli cis pospolity, tak?- zgłębiałam wątek cisowy na O. choć nie skończyłam, przyznaję.
Czy dobrze rozumiem, że na żywopłot polecane są nawet mniejsze sadzonki? Takie 50-60 cm byłyby wystarczające czy malizny?
____________________
Baśka Ogród(nie)Mocy
Dragonka 07:58, 10 sty 2019


Dołączył: 29 wrz 2018
Posty: 1190
makadamia napisał(a)


Dziecko?! A ja właśnie zwierzałam się Toszce z kryzysu wieku średniego
Kawę dopiero nastawiłam i jeszcze nie bardzo łapię o co chodzi w pytaniu: czy robić to przejście do drogi na dole?
Moim zdaniem tak. Najwyżej, jeśli się okaże że niepotrzebne, to sobie dosadzicie jednego baccata i po problemie

I potwierdzam to co Toszka napisała o kosztach fastigiaty i baccaty


hehe, wybacz Asiu, ale tak jakoś kojarzę Cię ze zdjęcia pewnego..okoliczności przyrody mało pachnące takie heheh i Ty drobinka taka jesteś, z wyglądu jednak nastolatka raczej niż jakaś pani w średnim wieku, więc wiesz..

Chodziło mi o ten fragment, czy dociągnąć wtedy żywopłotkiem tak jak zaznaczyłam na czerwono?

____________________
Baśka Ogród(nie)Mocy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies