Słuchajcie... Dosyć mam bałaganu na balkonie. Chciałabym go jakoś zagospodarować. Nie mam pojęcia jak.... Myślałam, żeby zrobić jakiś "szkielet" z roślin zimozielonych i uzupełniać sezonowymi.... Jak to wszystko zorganizować? Jakie donice? Robić? Czy kupować gotowe???
Jak macie jakies inspiracje balkonowe lub tarasowe wklejajcie

To mój szkic balkonu



i zdjęcia (błagam nie patrzcie na bałagan )






Najgorszy jest ten słup na środku..... Bo ogranicza możliwości ale ma jedną zaletę Mogę na nim puszczać moje kochane powojniki

masz super balkon podstawowa rzecz jaką możesz zrobić to np. jeden typ doniczek, aby ograniczyć
różnorodność na takiej niedużej przestrzeni. Bardzo dobre do skrzynek są pelargonie bluszczolistne
(Pelargonium peltatum), są niezawodne Z pomysłów który ogólnie już wykorzystałaś to kratki
dla pnączy, tutaj jest taka metalowa i można na niej wieszać doniczki, (sorry za jakość) Werbena
w doniczce także by sobie świetnie poradziła.






no i jeszcze jeśli lubisz to super alternatywą jest hodowla warzyw na balkonie, pietruszka, buraki,
pomidory i często np. niektórzy uprawiają w doniczkach truskawki. Dobrze będzie wyglądał czosnek
ozdobny Allium sphaerocephalon ale czymś jeszcze podsadzony.

Gosiu, jak byłam u Ciebie latem to było ślicznie. Jeśli chcesz zimozielone i w większych skrzyniach to mam dla Ciebie propozycję. Trzeba zakupić w drewnianych sklepach skrzynie drewniane róznej wielkości i w nich komponować nasadzenia jak w gruncie. A na słupy i balustrady dać tylko skrzynki lub śliczniutkie doniczuszki z Bronisz

Ja bym sadził też dużo z tych doniczkach piętrusach co są tak ostatnio modne

No i też posadziłbym tak jak Danusia radzi - w skrzyniach trwałe, a przed balustradą jednoroczne

Paweł dzięki za odpowiedź Własnie donic chciałabym uniknąć, bo mam ich dużo i wiem, że tworzą chaos. Niestety pelargonie bluszczolistne nie trzymają się u mnie na balkonie..... nie wiem czemu.... Miałam już ich sporo i zawsze są jakieś mikre..... Chodowla warzyw na balkonie to luksus dla mnie Niestety u mnie jest za ciemno....

Danuś no właśnie liczyłam na Twoją podpowiedź bo widziałaś balkon na własne oczęta Czyli dać zróżnicowane skrzynie w wysokościach, czy i szerokościach?? Zastanawiam się też nad układem... nie wiem czy robić L-kę, czy te skrzynie mają się dawać przestawiać..... Tak jeszcze myślałam, że jakby zrobić taką zabudowę ze skrzyn to czy na balustradzie będą pasowały zwykłe skrzynki? Hmmmm spróbuję zaraz coś poszkicować

Sebek no własnie myślałam, żeby w skrzyniach były zimozielone Nie wiem tylko czy zostawiac ten bluszcz i kratki....

O! Fajny wątek Także kombinuję jak upiększyć swój balkon. Planuję dwie drewniane donice 50x50x50 w rogach balkonu (ma kształt prostokąta), w nie zimozielone rośliny, a w mniejsze donice ceramiczne rośliny jednoroczne, sezonowe.
Poczytałam artykuł Danusi Ogrody w pojemnikach i dużo mi się rozjaśniło. A także artykuł Mini ogródki w pojemnikach.
I marzą mi się donice w takim stylu, jak podejrzane na Ogrodowisku:

Będę dopingować i podglądać

Vesper podepnij link pod "zielone"

Ahhhh znam to zdjęcie, znam To jest marzenie....

gardenarium napisał(a)

Vesper podepnij link pod "zielone"

Już poprawiłam i działa

to se pomalowałam przez 5 minut bo mnie naszło Chciałabym to wszystko podsadzić żurawkami ale w ogóle nie wiem czy to co bym chciała zmieści sie do tych planowanych skrzyń Najpierw namalowałam teraz będę mierzyć
W tym narożniku wystającym zwisałyby bielusieńkie petunie.... W skrzynkach na balustradzie byłyby białe przetkane fioletem plus zielistka(? - tak ta trawka się nazywa domowa ???)