Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Pszczelarnia

Pokaż wątki Pokaż posty

Pszczelarnia

bdan 11:11, 29 paź 2015


Dołączył: 22 maj 2013
Posty: 2706
Ja mam obornik od wiosny na pryzmie i jest zasypany ziemią. Dam mu chyba czas jednak do wiosny, bo teraz juz szybko ciemno się robi i nie dalibyśmy rady tego ogarnąć po pracy.

Pszczelarnia 11:59, 29 paź 2015


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
Na trawie nie kładź, ona tego nie potrzebuje, szkoda, zrobi się bałagan i dołożysz sobie pracy. Mimo późniejszego przekopywania. Na skopanej oczyszczonej z trawy ziemi - tak.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
malkul 13:04, 29 paź 2015


Dołączył: 07 wrz 2011
Posty: 21702
Pszczelarnia napisał(a)
Na trawie nie kładź, ona tego nie potrzebuje, szkoda, zrobi się bałagan i dołożysz sobie pracy. Mimo późniejszego przekopywania. Na skopanej oczyszczonej z trawy ziemi - tak.


potwierdzam
____________________
Gosia - Ogród tworzę nowoczesny***Wizytówka - Ogród nowoczesny kokoszki
bdan 13:16, 29 paź 2015


Dołączył: 22 maj 2013
Posty: 2706
Pszczelarnia napisał(a)
Na trawie nie kładź, ona tego nie potrzebuje, szkoda, zrobi się bałagan i dołożysz sobie pracy. Mimo późniejszego przekopywania. Na skopanej oczyszczonej z trawy ziemi - tak.


My rozkładaliśmy ten obornik na trawie jesienią i zaraz przekopywalismy, żeby przez zimę się rozłożyło.
malgorzata_s... 13:29, 29 paź 2015


Dołączył: 24 lip 2013
Posty: 33765
Poczytałam pooglądałam i zatęskniłam Całuski zostawiam
____________________
ogrod-cioci-cz-3/ Gocha - Ogród cioci czyli ciociogród cz. 2 / Ogród Cioci cz. 1/ Wizytowka ogrod-cioci-Gosi/
Pszczelarnia 13:37, 29 paź 2015


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
bdan napisał(a)


My rozkładaliśmy ten obornik na trawie jesienią i zaraz przekopywalismy, żeby przez zimę się rozłożyło.


A wiosną nie musiałaś trzepać darni z ziemi i obornika? Rozłożyło się wszystko, darń?

Może masz na myśli skoszoną trawę (pokos)? A ja myślę, że darń?

Tak czy siak, na trawę, nawet ściętą bym nie dawała, bo jej to nie jest potrzebne, a proces rozkładu trawy zużyje to, co cenne w oborniku.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Gardenarium 13:41, 29 paź 2015


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Ewciu, jak miałaś na pryzmie obornik, to jak wysoka była pryzma, ile leżała i czy przykrywałaś ziemią? A potem "kroiłaś" jak tort?
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
popcorn 13:46, 29 paź 2015


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Ja rozkładam taki dość świeży jeszcze, późną jesienią, np w maliny. Nie mam miejsca by kompostować (choć ostatnio jakby więcej Leży potem z rok zanim zniknie... ale po zimie jakby go mniej.
____________________
Mój nowy ogródek
bdan 13:48, 29 paź 2015


Dołączył: 22 maj 2013
Posty: 2706
Pszczelarnia napisał(a)


A wiosną nie musiałaś trzepać darni z ziemi i obornika? Rozłożyło się wszystko, darń?

Może masz na myśli skoszoną trawę (pokos)? A ja myślę, że darń?

Tak czy siak, na trawę, nawet ściętą bym nie dawała, bo jej to nie jest potrzebne, a proces rozkładu trawy zużyje to, co cenne w oborniku.


No i widzisz jaki laik jestem, przekopywaliśmy z tą darnią nisko skoszoną, obornik był świeży.
Czy do wiosny się wszystko rozłożyło? Wsadziliśmy roslinki, na pewno dokładnie nie było rozłozone. Na szczęści rosliny przeżyły

Edit.

Kombinuję dlaczego tak zrobiliśmy, wydawalo mi się, że czytałam, że tak można, ale może nie do końca zrozumiałam

http://www.ogrodowisko.pl/watek/4582-co-zrobic-z-darnia

a robiliśmy tak:

http://www.ogrodowisko.pl/watek/4818-moj-skromny-ogrod?page=153

Pszczelarnia 13:53, 29 paź 2015


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
Danusiu, raz miałam pryzmę obornika wzorcową (bo ten obornik co mam, to zawsze mi się rozchodzi po ogrodzie i nie mam co składować), czyli:


obowiązkowo ułożyć (gospodarze używają wideł amerykańskich) obornik na pryzmie (jakby trapez), podgarnąć dobrze, żeby deszcze nie wypłukiwały składników na zewnątrz.

czymś okryć, żeby nie tracił wilgoci i żeby nie zaczął porastać chwastami. U mnie to była włóknina, dobry jest karton falisty, tektura, dywan z dziurami. W Czechach (według permakultury) widziałam wełniane swetry na pryzmie. Trzeba go podlewać (mi się zdarzyło 2 razy go podlać). Można go (jeżeli słoma słabo się rozkłada) przerzucić (czyli napowietrzyć i rozluźnić).

Nie przykrywałam ziemią, bo to u nas towar deficytowy. Ale warto to zrobić (tylko uwaga na rosnące chwasty). A potem jest z tego najlepszy tort na biszkopcie w kolorze brązowej czekolady.

Leżała 1,5 roku. Wysoka była do bioder moich. Na niej rosną te cisy pod jesionami przy wjeździe.

Pokażę pewne zdjęcia o składowaniu obornika, tylko muszę je zrobić.



____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies