Pszczółko a u mnie barbula nie rośnie na stronie południowej i trochę na nią wieje a co roku pięknie kwitnie. Ale nie wiedziałam że tak długo trzyma się w wazonie. Za rok spróbuję.
Październik ową odsłonę ogrodu po raz kolejny posmakowalam. Żywopłoty masz cudowne, ten z choiny mnie zachwyca. Chciejstwa mi włączył. Też jestem nieobrobiona.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
zaczarowuje rzeczywistość, bo w realu energii jakoś brak...
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Dla Łucji - Badary: poznana dzięki Tobie forthegilla major, piękny niekłopotliwy krzak. Wart posiadania nawet w kilku sztukach. Niewysoki, wolno przyrasta, zgrabny, w maju kwitnie szczotkami a na jesień się przebarwia, płonąc i dłużej trzyma liście przebarwione niż trzmielina oskrzydlona.