Bardzo podoba mi się Twoja wąska rabatka. Jest idealnie nasadzona, nic więcej nie potrzeba. Fajne trawki.
A wcześniej zapomniałabym pochwalić pszczólki. Mnie w dzieciństwie dzieci nazywały miodek (od nazwiska panieńskiego takie przeinaczenie). Ja wtedy płakałam, a to takie fajne było. Wogóle uwielbiam miodek!!!
Pozd.
HA,HA,HA.. z tymi paznokciami. Ja swoje ostatnio połamałam jak z darnią walczyłam pod rabatę. Paznokcie cóż, odrosną, a rabata zostanie w dobrym stanie.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.