Może to w mojej ocenie droższy, a w rzeczywistość nie.

Makao_J napisał(a)

No ładnie, a ja myślałam że odkurzacze dają radę.
Zwłaszcza te droższe.

I na co teraz patrzeć przy kupnie?

Jak jesienią park odkurzają to te odkurzacze nie wciągają a dmuchają. Na kupkę i do wora.

Może tak ma to wyglądać.

Dobra praca =duza moc
Duza moc=duzy hałas
A tak naprawdę żeby dobrze ciągnął to im mniejszy wlot tym lepiej ciągnie... ale nie może być mały bo nie zmieszczą się liście
Takie zawracanie głowy... jako dmuchawa najlepiej działa... tylko ten hałas ....

Oj tam, hałas.

Całymi dniami słyszę przejeżdżające obok tiry od 5:00 rano i pociągi.

Dla odmiany kilka razy taki odkurzacz - to jakaś odmiana.

O dyskusja odkurzaczowa to wtrace swoje trzy grosze

Mam, używam, jestem zadowolona, nie wyobrażam sobie już bez niego pracy w ogrodzie

Ważne aby miał regulację mocy (pomocne przy odkurzaniu w korze) rozdrabniacz, aby w worku więcej się zmieściło i duże koła aby nie grzenzł (matko jak to się pisze ) Faktycznie potwierdzam droższy nie znaczy lepszy... eM do pracy kupił za ponad 500zł spalinowy - pożyczyłam raz i porażka.. wróciłam do swojego elektrycznego który kosztował 150zł a dużo lepiej się sprawuje

Ja kupiłam z rekomendacji osoby, która go używa od kilku lat :/. Poprzedni mi się popsuł. Muszę w tym roku lepiej go przetestować osobiście, bo ostatnio zdałam się na pomocników.

Mirellka ale pięknie Ci wszystko rośnie!

MiluniaB napisał(a)

Mi też ta odmiana najbardziej się podoba
Muszę ich jeszcze dokupić

Ja dzisiaj kupiłam Purple Sensation w Aldiku.

Dzień dobry.
Podczytuję Twój poprzedni wątek, szkoda tylko, że wolno mi idzie.
Ale tutaj masz naprawdę perfekcyjnie.

AngelikaX napisał(a)

grzenzł (matko jak to się pisze )

niemam pojecia jak to sie pisze ale tak mi sie podoba

Mirellko na przeszpiegi do Ciebie przszlam i skacze sobie po stronach i podziwiam

Dziewczyny temat odkurzacza rozpracowany. Dodam tylko, że mam i nie wyobrażam sobie go nie mieć