Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Mój ogrodowy pamiętnik

Pokaż wątki Pokaż posty

Mój ogrodowy pamiętnik

Nowa12 21:06, 17 gru 2018


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11113
Witam wszystkich pasjonatów ogrodowych.
Muszę się przyznać, że to moja druga próba z założeniem własnego wątku. Pierwsza okazała się porażką i moim tchórzostwem.
Ale… minęło trochę czasu, nastała zima i postanowiłam stworzyć własny pamiętnik ogrodowy.
Do tej pory tylko wędrowałam po innych wątkach i ogrodach ucząc się wszystkiego od podstaw.
Ja, typowy mieszczuch z blokowiska i wyzwanie – stworzyć ogród a przynajmniej (plan minimum) – coś na kształt ogrodu. A przy tym jeszcze zaliczyć jak najmniej porażek i błędów, które dla takiego amatora jak ja były nieuniknione.
A było to tak…
Działka całkiem „ustawna” , jak dla nas wystarczająca, w małym mieście. Na działce kilka gigantycznych krzaków aronii i dzikiej róży oraz 25 drzew owocowych. Taki nasz prywatny las.


____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik
Nowa12 21:16, 17 gru 2018


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11113
Zaczęła się kilkuletnia budowa domu. Nasz dom na tej uliczce stanął ostatni i trzeba było się sporo podnieść z fundamentami, żeby dorównać do sąsiadujących domów. Tym samym z płaskiej działki zrobiła się dwupoziomowa.
Wprowadziliśmy się pod koniec 2014 r. Dom powstał ale bałagan po budowie również.




____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik
ElzbietaFranka 21:16, 17 gru 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14578
Witaj Agata w naszym gronie.

Pokazuj co juz zrobilas. Kazdy mial balagan tylko kazdy inny. Jak budynek zbudowany na podwyzszeniu to taz zaleta. "ogrod z wilkiem"zobacz sobie jak ladnie wyglad obejscie.

A jeszcze jedno a skad jestes?
____________________
Ela-Wawa Ela-ptasi-gaj
kawa8002 21:23, 17 gru 2018


Dołączył: 20 kwi 2017
Posty: 875
Ja również witam. Ciekawa jestem ciągu dalszego tej przygody.
____________________
Kasia między polem a lasem
Nowa12 21:24, 17 gru 2018


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11113
Rok 2015 to był dla nas rok porządkowania terenu. Wycięliśmy 18 drzew, z których część była uschnięta a większość stara i nie rodząca owoców oraz wszystkie inne krzaki i chwasty po pas. Zostało 7 śliw, które zostały przycięte i prześwietlone.
Drzewo z wyciętych drzew zostało na działce bo postanowiliśmy je wykorzystać na opał i tak cięliśmy i cięliśmy bez końca…
Potem tony ziemi, żeby wyrównać teren, wiele godzin pracy koparki i mniej więcej teren się wypoziomował - na dwóch poziomach.
W 2016 roku zrobiliśmy kostkę.





____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik
Nowa12 21:33, 17 gru 2018


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11113
Ziemia jest gliniasta i twarda i generalnie jak wysypisko śmieci więc kolejne godziny pracy tym razem glebogryzarki. W ziemi znaleźliśmy i nadal znajdujemy wszelkiego rodzaju materiały budowlane, kafelki, cegły, folie, kamienie, puszki, żelastwa, druty. Dołki pod rośliny trzeba kopać kilofem bo kamień na kamieniu.
Jesienią 2016 r. zaczęliśmy wyznaczać rabaty, robić obrzeżenia z kostki i sadzić pierwsze rośliny. Kształt rabat nieoczywisty i nieogrodowiskowy ale taki był wtedy dziwny pomysł .
Ogólne założenie było takie, żeby nie sadzić roślin „na gęsto” ale dać im miejsce i „oddech”. Założenie było również takie, żeby powstrzymać swoje zapędy zakupowe a ogród robić „z głową” i planem.
A co z tego wyszło? Wyszło jak zwykle .
Że latam teraz z rośliną, którą koniecznie musiałam mieć (miłość od pierwszego wejrzenia ) po całym ogrodzie bo nie mam na nią miejsca i do niczego nie pasuje. Też tak macie?
Albo jako miłośnik kolorów - mam je wszystkie na rabatach .

Ale po kolei.
Ogród postanowiliśmy robić kawałek po kawałku.
Najpierw rabatki przy domu:



____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik
Nowa12 21:39, 17 gru 2018


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11113
Tuje danica:


Magnolia Genie:


Kulki bukszpanowe i trzmielina na pniu:


Tuje 4ever goldy:

____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik
sylwia_slomc... 21:44, 17 gru 2018


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 84958
WitajOd razu napisze bardzo mi się podoba szpaler drzew przy spadku terenu, bardzo to oryginalnie wygląda i moim zdaniem stanowi atut
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
kawa8002 21:50, 17 gru 2018


Dołączył: 20 kwi 2017
Posty: 875
Nowa12 napisał(a)
Ziemia jest gliniasta i twarda i generalnie jak wysypisko śmieci więc kolejne godziny pracy tym razem glebogryzarki. W ziemi znaleźliśmy i nadal znajdujemy wszelkiego rodzaju materiały budowlane, kafelki, cegły, folie, kamienie, puszki, żelastwa, druty. Dołki pod rośliny trzeba kopać kilofem bo kamień na kamieniu.
Jesienią 2016 r. zaczęliśmy wyznaczać rabaty, robić obrzeżenia z kostki i sadzić pierwsze rośliny. Kształt rabat nieoczywisty i nieogrodowiskowy ale taki był wtedy dziwny pomysł .
Ogólne założenie było takie, żeby nie sadzić roślin „na gęsto” ale dać im miejsce i „oddech”. Założenie było również takie, żeby powstrzymać swoje zapędy zakupowe a ogród robić „z głową” i planem.
A co z tego wyszło? Wyszło jak zwykle .
Że latam teraz z rośliną, którą koniecznie musiałam mieć (miłość od pierwszego wejrzenia ) po całym ogrodzie bo nie mam na nią miejsca i do niczego nie pasuje. Też tak macie?
Albo jako miłośnik kolorów - mam je wszystkie na rabatach .

Ale po kolei.
Ogród postanowiliśmy robić kawałek po kawałku.
Najpierw rabatki przy domu:







Glina z niespodzianką
Mój "ulubiony" temat.
Łączę się w bólu.
Na zdjęciach tego nie widać. Czysto i estetycznie.
____________________
Kasia między polem a lasem
Nowa12 22:04, 17 gru 2018


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11113
Potem powoli rabata główna. Wiem, że o dziwnych kształtach .


____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies