Mirko a co zrobić jak koty właśnie wieczorem najbardziej marudne u drzwi stoją? Ja wiem że kot zawsze jest po złej stronie drzwi ale wieczorami to już szczególnie
Nie mam zdjęcia Aldenki, ale sadzonka w normie, ani za wypaśna ani zbyt mała. Cztery pędy grubości ołówków. Ona generalnie nie ma grubych pędów. Myślę że będzie ok z twoimi.
Agata Brzozowa rozsiała tego wirusa U niej pięknie rośnie więc teraz każdy ma nadzieje
Wiktorio, z Izą znamy się od wielu lat. Wiele pomysłów mam z jej ogrodu Będzie u mnie w przyszłą sobotę. Przy podobnych warunkach ogrodowych, mamy sobie zawsze wiele do powiedzenia
Dzięki za pocieszenie odnośnie wernoni, warto zatem czekać. Ja się w nich zakochałam u Danusi w ogrodzie i u Przemka w ogrodzie pokazowym w Skubiance, z pewnością też znasz.
Herrenhausena będziemy zatem porównywać, właśnie wczoraj posadziłam w towarzystwie brunner i host.
Narecznice i większość paproci mam młode, głównie zeszłoroczne. Będę raportować na bieżąco
Jurassic Gold posadziłam eksperymentalnie w donicy na tarasie, w towarzystwie skrzypu jesiennego. Taras ma trochę charakter japoński więc może się wpasować. Mam tam bambusa i klony palmowe w bezpośredniej okolicy.
Zapraszam serdecznie, ja też bardzo lubię czytać twój wątek. Choć rośliny masz jak na moje możliwości, bardzo kolekcjonerskie
Nawet w ciemno, strzelasz celnie
Właśnie czerwonozawijkową dzieliłam i chyba tego nie zauważyła Reszta paproci jeszcze za młoda na takie eksperymenty. Nie mam z tym problemu ale wczoraj pośpieszyłam się z dzieleniem brunnery zeszłorocznej i chyba uśmierciłam. Oczywiście zapakowałam optymistycznie do ziemi ale chyba sukcesem się w tym przypadku nie poszczycę
Jolu, ja jakoś zdjęciowo oporna ostatnio jestem. Nawet jak cyknę jakieś foty to potem nie czuję ich klimatu i nie wrzucam na forum.
Te misy bardzo słabej jakości przynajmniej w porównaniu z tą cortenowską ale wygląd mają ok. Faktycznie blacha bardzo cienka. U mnie jedna to by zginęła. No może jako poidełko na jakimś podwyższeniu. Więc nabyłam dwie Chciałabym obok nich jeszcze jakiś obelisk postawić. Mam koncepcję ale muszę coś takiego znaleźć.
Rośliny wodne kupuję w Sadzawce.
Do zobaczenia już niedługo
Ewo, to już jesteś kolejną osobą, po mnie, która jest ciekawa tych róż Nie mam pojęcia, to był impuls przy zakupie, nie koniecznie w dobrą stronę Już niedługo wszystko się okaże
Kasia nie wiem jeszcze czym obsadzę, ale z pewnością nie paprociami. Miejscówka dość słoneczna. Choć przemyślę jeszcze paprotniki, one odporniejsze na suche miejsca
No generalnie mam zagwozdkę. Na razie postawiłam przy nich doniczki z czosnkami Senescens, o reszcie dumam Nie chcę powtarzać tych samych motywów co przy dużej misie.
Aniu dzięki serdecznie.
Przy okazji spytam, czy ta hortensja dębolistna od ciebie to już powinna ruszać? Bo jakoś tak oporna jest. Nie wiem czy już się zacząć martwić czy uzbroić w cierpliwość?