Tak czytam Wasze prognozy wzrostu roślin i skłaniam się ku temu, żeby swoje hortensje przesadzić, póki są jeszcze w miarę małe... Na szczęście mogę spokojnie poszerzać rabaty. Małżonek się ucieszy, że będzie mniej do koszenia (on nie z tych zakochanych w trawniku).

Tak czytam Wasze prognozy wzrostu roślin i skłaniam się ku temu, żeby swoje hortensje przesadzić, póki są jeszcze w miarę małe.

Tak, jeśli hortki mają zapisane w genach, że w wieku dojrzałym osiągną wysokość 250 cm i średnicę 150 cm - to trzeba w to wierzyć i nie sadzić młodych krzaczków w odległości od siebie 50 cm.

Lepiej posadzić je od razu w odległości 120 cm, a przestrzeń między nimi doraźnie zapełnić roślinami, które łatwo wykopać, podzielić itd.

Ja mam szpaler Polar Bear co 1,1m, ale wydaje mi się, że są za blisko żywopłotu tujowego i chyba muszę je wysunąć bardziej ku frontowi rabaty.

Poziomki Regina pyszne, bezproblemowe i mają duże owoce, też mam z siewu własnego

Co do rabaty na froncie to muszę przyznać, że mnie zaskoczyłaś. Dla mnie to całkiem inny styl niż Twoje rabaty wąskie, trójkątna pod oknem w kuchni i rabata z brzozami. Ale na pewno będzie pięknie, po prostu mniej kolorów w porównaniu z powyższymi. Chyba chcesz front bardziej na elegancko?