Temat świerków serbskich i żywopłotu zdominował wszystko. Nawet nikt nie wspomina o reszcie roślin i ich układzie na tej bocznej rabacie A też bym posłuchał coś.
Dla mnie też Smaragd ładniejsza. Najpierw będą drzewka, z czasem może wyjdzie zielona ściana
Ja bym zrezygnowała już z tych krzewów na końcu raczej. Będziesz miał tło cisowe. W tych niskich trawach i kulkach dałabym czosnki ozdobne w miarę niskie. Te trzy szałwie nie będą widoczne za hortensją. Miskanty i hortensje dobre połączenie. Rabata pod grabami super. Co do tej w żwirku to może być monoroślinna lub wielo. Zaraz znajdę Pina, bo sobie zapisywałam gdzie było kilka innych roślin.
Edit: Nie znalazłam dokładnie tego co szukałam, ale może rozważ powtórzenie kulki zimozielonej w hakone w żwirze? A może na przodzie i tutaj pokusisz się o betonowe podświetlone lub okrągłe lampy? https://pin.it/6jeoETHWB
Te krzewy to faktycznie raczej nie wejdą, a szałwia za hortensją to już w ogóle mistrz
Gdy nie będzie świerków to mogę dodać jeszcze ze 2 miskanty w kierunku śś.
A pod drzewem rozważam różne opcje typu kulki iglaste i turzyca Ice Dance lub sesleria. Mogły by być też trzmieliny pstrokate jako kule, ale nie wiem co wtedy do nich? Z kwitnących to bym wrzucił parę szałwii.
Czosnki to zaś wszędzie mi pasują, w tych wąskich na froncie, między tarasami, w brzozowej. Ale tyle to ich nie dam
Hakone w żwirku raczej sama, bo dużo się będzie działo w donicy L w tarasie Ale te kule ładne. Może między tarasami bym dał.
Turzycę Ice dance Ci odradzam. Ja się jej pozbyłam i będę pozbywać ,bo mam na jednej rabacie.
A do sadzenia pomiędzy kulkami to już w ogóle ,bo ma odrosty.
A już nie wspomnę o tym, że skoro śś to mogły by być hakone w dużej grupie.
Albo hakone z kulkami i szałwią. Na koniec lata, gdy szałwia będzie brzydka i do wycięcia zostaną trawki i kulki. A chwilę później uwagę odwróci przebarwiona śś
W ogóle to są różne nazwy typu świdośliwa Lamarcka, czy kanadyjska. To chyba to samo? A drugi gatunek to świdośliwa olcholistna. Widziałem też odmiany o różnej sile wzrostu. Ale chyba mógłby być sam gatunek, taki dziki?
Amelanchier alnifolia, lamrackii, canadensis (są jeszcze inne) różnią się trochę liśćmi, przebarwieniem i kształtem kwiatów, wielkością owoców.
Nasz rodzimy gatunek to Amelanchier ovalis.
Który byś poleciła na drzewko wielopienne i który najładniej się przebarwia? Muszę doczytać, bo wcześniej śś nie planowałem
No chodziło mi o wycięcie szałwii po drugim kwitnieniu. U mnie one już bardzo brzydko wyglądają (jakaś niska odmiana). No chyba, że z Caradonną będzie inaczej i nie będzie straszyć
Najładniej wielopniowo rośnie i najładniej się przebarwia śś lamarcka. Możesz sobie kupić młody egzemplarz jako krzew i sam wyprowadzić na drzewko wielopniowe.
Już takie wyprowadzone są przepiękne, ale drogie.