Gdzie jesteś » Forum » Wrzosowate » Różanecznik - Rhododendron - prezentacje roślin

Pokaż wątki Pokaż posty

Różanecznik - Rhododendron - prezentacje roślin

Ana 13:03, 21 cze 2011


Dołączył: 11 maj 2011
Posty: 3808
Magja - dziękuję
Rozpoczynamy akcję reanimacja Rh

Bogda
- machniom Ja musze pogadać z mężem, może na prawdę się wybierzemy! Tylko z czasem jest krucho, bo M cały czas do wieczora w pracy

Muszę się rozejrzeć po okolicy, na pewno gdzieś obornik dostanę...

a te nacięcia to w bryle korzeniowej, jeśli nadal wygląda jak wyjęta z doniczki, tak?Bo nie wiem czy dobrze zrozumiałam...
____________________
www.wymarzonydomani.blogspot.com - Ana - Ogród Any
magja_ 14:52, 21 cze 2011


Dołączył: 17 cze 2011
Posty: 788
Ana napisał(a)
Magja - dziękuję
Rozpoczynamy akcję reanimacja Rh

Bogda
- machniom Ja musze pogadać z mężem, może na prawdę się wybierzemy! Tylko z czasem jest krucho, bo M cały czas do wieczora w pracy

Muszę się rozejrzeć po okolicy, na pewno gdzieś obornik dostanę...

a te nacięcia to w bryle korzeniowej, jeśli nadal wygląda jak wyjęta z doniczki, tak?Bo nie wiem czy dobrze zrozumiałam...


Tak, bo jeśli tak jest to znaczy że właściwe korzenie nie mogły się przebić i pogorszyło to sprawę z nawozem, potem napisze nieco więcej o korzeniach - jak je oglądać
____________________
Pwl 17:55, 21 cze 2011


Dołączył: 03 mar 2011
Posty: 925
Magja, napisz koniecznie jesteś kopalnią wiedzy o RH, dowiedziałem się mnóstwa rzeczy, fajnie też że
"obaliłaś" część mitów bo wszędzie się o tym mówi i w końcu samemu zaczyna tak powtarzać. Dobrze,
czyli takie podstawowe kroki z dopiero co posadzonymi Rh to obłożenie obornikiem i podsypanie im siarki?
____________________
paweł
zbigniew_gazda 19:57, 21 cze 2011


Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11181
Magjo. Ciumki od nas wszystkich. No to teraz uwaga : czytać po 10 razy wszystko co napisała Magja i do roboty. A niech na drugi rok pokaże ktoś chory Rh - to zobaczycie !!! ( oczywiście mnie to też dotyczy )
____________________
Zbyszek - *** Nasz przydomowy ogródek *** Wizytówka ***
Syla 21:36, 21 cze 2011


Dołączył: 18 paź 2010
Posty: 14380
zbigniew_gazda napisał(a)
Magjo. Ciumki od nas wszystkich. No to teraz uwaga : czytać po 10 razy wszystko co napisała Magja i do roboty. A niech na drugi rok pokaże ktoś chory Rh - to zobaczycie !!! ( oczywiście mnie to też dotyczy )


Masz rację Zbysiu , ja również dołączam do podziękowań i ciumek Przed chwilunią właśnie skończyłam podlewać magiczną siłą swoje Rh
____________________
**** wizytówka **** Po prostu ogród Sylwii :)
Ana 23:27, 21 cze 2011


Dołączył: 11 maj 2011
Posty: 3808
Juz wszystko wiem, wiedzę teoretyczną mam, mąż ma przykazane na jutro odnaleźć obornik (podpyta znajomego, który hoduje konie ), ph-metr zamawiam i siarkę też

Ciumki i ode mnie za wybawienie z opresji moich Rh-dzieciaczków! (mam nadzieję, że dam radę)
____________________
www.wymarzonydomani.blogspot.com - Ana - Ogród Any
magja_ 09:22, 22 cze 2011


Dołączył: 17 cze 2011
Posty: 788
Pwl napisał(a)
Magja, napisz koniecznie jesteś kopalnią wiedzy o RH, dowiedziałem się mnóstwa rzeczy, fajnie też że
"obaliłaś" część mitów bo wszędzie się o tym mówi i w końcu samemu zaczyna tak powtarzać. Dobrze,
czyli takie podstawowe kroki z dopiero co posadzonymi Rh to obłożenie obornikiem i podsypanie im siarki?


Oj tam oj tam Jaka tam zaraz kopalnia Po prostu się tym interesuję - a że natura ciekawska to starałam się dogłębnie. Ale jak rozmawiam z fachowcami to czuje się jak dyletant
teraz nie należy kłaść obornika na górę - jest za ciepło i będzie obsychał - jesienią położysz, siarka teraz - bo niestety nie działa od razu

ale dziękuje za miłe słowa
____________________
Matka 09:25, 22 cze 2011


Dołączył: 14 lis 2010
Posty: 7595
no to i ja ciumkam mocno!ja swoje chyba przesadzę w inne miejsce, muszę podumać w jakie i kiedy?a tyczasem się też za nie wezmę, bo teraz wiem już jak
____________________
U Matki
tyna 09:29, 22 cze 2011


Dołączył: 11 wrz 2010
Posty: 1711
dziękuje za wszystkie cenne wskazówki i rady
____________________
pozdrawiam :)
magja_ 09:32, 22 cze 2011


Dołączył: 17 cze 2011
Posty: 788
Syla napisał(a)

Magjo. Ciumki od nas wszystkich. No to teraz uwaga : czytać po 10 razy wszystko co napisała Magja i do roboty. A niech na drugi rok pokaże ktoś chory Rh - to zobaczycie !!! ( oczywiście mnie to też dotyczy )


Masz rację Zbysiu , ja również dołączam do podziękowań i ciumek Przed chwilunią właśnie skończyłam podlewać magiczną siłą swoje Rh


no i jeszcze mnie ociumkali
Mam tylko nadzieję że napisałam w miarę zrozumiale i że sama nie zrozumiałam czegoś źle ale raczej nie.... wszak jestem bardziej praktykiem... Dwa moje rh dochodzą już w miarę zdrowo do 1-1,30 - będą mieć wiosną wymienianą ziemię, a reszta - 6 szt innych rosną sobie pod ogromnymi sosnami. Więcej cienia nie mam, ale za to w innych ogrodach jest ich pod dostatkiem/tzn rh/
Biorę je na węch Wieczorkiem powęszę Zbyszku w Twoim ogródku - jeśli mogę
____________________
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies