Witam, zakupiłem w zeszłym roku około 2,5 metrowego buka w formie bonsai. Był kopany z gruntu pod koniec kwietnia. Niestety mimo intensywnego podlewania przez cały rok, nie puścił ani jednego listka. Co dziwne, pąki były zielone w środku, i nie usychały. Mam pytanie, czy istnieje możliwość że odbije tego roku? Czy raczej jest stracony. Jak to sprawdzić
Zdjęcie buka poniżej. Jest to drzewo w środku rabaty, po prawej stronie.
Czy ktoś spotkał gdzieś na forum informacje na temat cięcia tamaryszka. Czy jest szansa aby uzyskać z niego formę niwaki (czy słowo niwaki odmienia się przez liczbę i przypadki ?)
Sprawdź z bliska pąki, czy są nabrzmiałe- z tak dalekiego zdjęcia nie da się ocenić, czy żyje.
Zdrap paznokciem "skórkę" z gałązki, jeśli pod spodem zielone to żyje, jeśli suche i twarde i gałązki łamią się i są suche jak pieprz to nie odbije.
Mój buk ma już pączki i widać że liście za chwilę "wyjdą".
Pokiaż zdjęcie makro z bliska, ostre, nie zamazane.
Tamaryszek na niwaki nie nadaje się, trudno by było utrzymać taką formę w krzewie który puszcza zwisające, długie pędy i jest tak poczochrany i nieporządny w wyglądzie.
Niwaki słowo nie odmienia się, ponieważ jest to słowo obce, z języka japońskiego, tak samo słowo bonsai. Też się nie odmienia. Niedopuszczalne jest używanie takiego zwrotu, kupiłam sobie "bonsaja". Kupiułam sobie niwakiego???
Przyjrzyj się temu pokrojowi, jak dla mnie szkoda miejsca dla tamatryszka w ogrodzie