Gdzie jesteś » Forum » Cebulowe » Tulipan - Tulipa

Pokaż wątki Pokaż posty

Tulipan - Tulipa

22:29, 24 kwi 2014
Ze swojej strony mogę polecić Apeldoorn /czerwone/ Golden Apeldoorn /zółte/ Apeldoorn Elite /2 kolorowe/

Wyjdzie taki efekt jak na tej fotce Piotra https://www.ogrodowisko.pl/uploads/p/57/573571/original.JPG
mira 22:32, 24 kwi 2014


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
jack_fox napisał(a)
Ze swojej strony mogę polecić Apeldoorn /czerwone/ Golden Apeldoorn /zółte/ Apeldoorn Elite /2 kolorowe/

Wyjdzie taki efekt jak na tej fotce Piotra https://www.ogrodowisko.pl/uploads/p/57/573571/original.JPG


czy to są te tulipany które spokojnie kilka lat wytrzymują bez wykopywania ?
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
23:07, 24 kwi 2014
No u mnie jeszcze są z czasów komuny i to głębokiej przez ponad 20 lat nie były wykopywane, ale wreszcie zrobiłem porządek i teraz w różnych miejscach sobie rosną Oxford, Parade, 3 odmiany Apeldoorna, Diplomate, Emmy Peeck, Purissima, Lustige Witwe. Są po prostu nie do zdarcia.
mira 23:22, 24 kwi 2014


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
jack_fox napisał(a)
No u mnie jeszcze są z czasów komuny i to głębokiej przez ponad 20 lat nie były wykopywane, ale wreszcie zrobiłem porządek i teraz w różnych miejscach sobie rosną Oxford, Parade, 3 odmiany Apeldoorna, Diplomate, Emmy Peeck, Purissima, Lustige Witwe. Są po prostu nie do zdarcia.


no to takiej informacji szukam , ale czy te wymienione pozostałe nazwy to też ???
pytam bo posadziłam Purisima w ub roku - śliczne były, a w tym same śliczne liście szeroki na 20 czm, dziś wykopałam i cebule są bardzo ładne duże i nie wiem dlaczego mi ponowne nie zakwitły choćby drugi rok
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
kaisog1 09:12, 25 kwi 2014


Dołączył: 14 lut 2011
Posty: 13108
Słuchajcie mam pytanie.... przy przeróbce rabaty wykopałam tulipany, które wypuściły tylko po jednym liściu i koniec. Zdziwiłam się bo cebulka wypuściła "łodygę" w dół i zawiązała kolejną cebulkę. Może ja się mylę ale cebulka powinna być "oblepiona" nowymi,małymi a nie wypuszczać cuś takiego.... Dodam, że cebulka pierwotna zupełnie obumarła. Czemu tak się stało?
____________________
Pozdrawiam Małgorzata Kubusiowo, Kubusiowo II, Mini Kubusiowo
Selly 09:18, 25 kwi 2014


Dołączył: 11 lut 2013
Posty: 1220
kaisog1 napisał(a)
Słuchajcie mam pytanie.... przy przeróbce rabaty wykopałam tulipany, które wypuściły tylko po jednym liściu i koniec. Zdziwiłam się bo cebulka wypuściła "łodygę" w dół i zawiązała kolejną cebulkę. Może ja się mylę ale cebulka powinna być "oblepiona" nowymi,małymi a nie wypuszczać cuś takiego.... Dodam, że cebulka pierwotna zupełnie obumarła. Czemu tak się stało?


Właśnie ! Ja u siebie takie cuś też znalazłam. Podbijam pytanie ! Dlaczego ?
____________________
Jeśli chcesz być człowiekiem szczęśliwym, zostań ogrodnikiem !
meconopsis 09:48, 25 kwi 2014

Dołączył: 10 kwi 2014
Posty: 46
Pisałem kilka postów do tyłu dlaczego tulipany ze wzgledu na bardzo ciepłą zimę mogły nie zakwitnąć. Dalej, nie traktujcie tulipanów jak kartofle (sorry wszystkie ziemniaki ). Nie można ich wykopywać kiedy się nam się podoba bez konsekwencji. A te najczęściej są takie że tulipana tracimy. To pozory, że są takie łatwe w uprawie. Wymagają dokładnego przestrzegania tulipanowych zasad i zachowania ich cyklu rozwoju. Tak pokrótce, a nuż komuś zechce sie to przeczytać . Po przekwitnięciu wyłamujemy torebki z nasionami, pozostawiamy liście i dbamy o tulipany okresowo je podlewając. W tym czasie tworzą się nowe cebule i wilgotność gleby jest nieodzowna. Przestajemy podlewać jak liście zaczynają zasychać. Dalej są dwie szkoły, pierwsza - wykopujemy cebule jak zaschną liście i łuska okrywająca zacznie brązowieć, to świadczy o dojrzałości cebuli do zbioru. Segregujemy i zaprawiamy środkiem grzybobójczym, przechowujemy w suchym pomieszczeniu i czekamy do jesieni na powtórne posadzenie. Mamy pełną kontrolę nad tulipanem, jeśli cebule zostały porażone chorobą możemy interweniować.Sposób dość pracochłonny przy posiadaniu licznej kolekcji, ale pewny.
Druga szkoła - pozostawiamy cebule w ziemi. Sam tak robię przy bardzo wielu odmianach ze względu na spora ilośc odmian, a i coroczne przekopywanie ogrodu na zdrowie by mu nie wyszło. Tulipany pozostawiam niewykopywane maksymalnie do lat 4.To górna granica przy której nie odczuwa się zmian w jakości kwiatów. Niektóre rosną nawet tak lepiej - grupa tulipanów Kaufmanna, Greigii, wszystkie gatunki botaniczne czy mieszańce Darwina. Nie wykopując trzeba bardziej przypatrywać się tulipanom, zmianom na liściach, aby nie przegapić infekcji.
Jeśli przyrastanie o nowe cebule nie miało miejsca to najprawdopodobniej na którymś z etapów naszej uprawy został popełniony błąd.

Ta zima nie była idealna zima dla tulipanów, ale kwitną Triumfy. Jeden z moich faworytnych ze względu na niespotykaną kolorystykę, królewski "Fontainbleau" (1997)...


I przedstawiciele tej grupy z linii "The Tulip Crown", czyli o kwiatach w kształcie korony - "White Liberstar" (2010)...


i "Liberstar" (1997)...



Pozdrawiam,
Piotr
____________________
kaisog1 10:14, 25 kwi 2014


Dołączył: 14 lut 2011
Posty: 13108
Piotrze po pierwsze nie traktuje tulipanów jak ziemniaków. Moja Teściowa co roku, po przyschnięciu liści wykopuje cebule, suszy i przechowuje w chłodnym miejscu a na jesieni wsadza je do gruntu. Żadnego błędu nie było z Jej strony - tak robi od lat i tulipany przecudownie kwitły (niektóre cebule mają ponad 15 lat).
W tym roku było inaczej mimo tego, iż wszystko zostało zrobione identycznie jak w pozostałych latach. Jedyna różnica to taka, że przy przeróbce rabaty, wszystkie te z pojedynczymi liśćmi zostały wykopane... zresztą wątpię, żeby z tych cebulek,które przyrosły na dole coś było...

Jeżeli ktoś wie czemu tak się stało to proszę o odpowiedź.
____________________
Pozdrawiam Małgorzata Kubusiowo, Kubusiowo II, Mini Kubusiowo
monteverde 11:07, 25 kwi 2014


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Selly napisał(a)


Właśnie ! Ja u siebie takie cuś też znalazłam. Podbijam pytanie ! Dlaczego ?

Gosia bo to jest młoda cebulka w chwili rozrastania się która wypuściła liść, daj mu uschnąć nie obcinaj, bo przez niego cebulka pobiera soki do wzrostu niech się rozrasta a następną wiosna pokaże Ci kwiatka
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
mira 12:15, 25 kwi 2014


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Piotr przeczytałam wszystko i bardzo ładnie napisałeś dzięki.
Mam pytanie jak uważasz czy robię dobrze.
Ja tulipany sadzę w koszykach bo tak mi łatwiej potem wykopać i np w tym roku jak już gdzieś nie pasowało mi to kwitnące wstawiłam do donicy i dalej pięknie kwitną.
Ale mam sporo hiacyntów i tulipanów ktore w tym roku miały same liście albo mało kwiatów, wykopałam koszyki
i odstawiłam w cieniste miejsce, lecę podlać i zasilić,
a teraz pytanie
czy aby nie pogorszę sprawy tym wczesnym wykopaniem - one w koszykach dalej rosną i sobie zaschną spokojnie potem je wysypię i przesuszę będzie ok?
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies