Walcz, takie trzymanie się staroci rękami nogami w erze przebudowy ogrodu do niczego dobrego nie prowadzi. Potem będzie żałowała, ja to wiem.

Mało kto ma świadomość, że żywopłot jest taki ważny.

Witam
Jeśli Pani pozwoli, chciałabym skorzystać z Pani wiedzy i doświadczenia i prosić o radę. Od drzwi tarasowych do drewnianego dość niskiego płotu mam 7 m. Za płotem jest las- a tuż przy nim krzaki. Dotąd nie planowałam zasłaniać sobie widoku, bo lubię przestrzeń. Jednak z czasem zaczęło mi przeszkadzać gdy spacerowicze zaglądają mi zimą w okna. Ponieważ raczej nie uratuję rosnących w ogrodzie hortensji i krzewów, może poza różą i jaśminowcem (skutecznie zniszczyły je koty), postanowiłam posadzić żywopłot. Jednak 7 m, to bardzo mało. Do tego planuję taras, który zawsze te 3 zje. Co mogę posadzić, aby było dość wąskie i zimozielone? Wiem, że cis byłby dobry, obawiam się jednak, że duża roślina jest dość droga mała zaś będzie latami rosła do 180-2 m. Co by mi Pani poleciła?

Wszystko z tego artykułu, a najbardziej zimozielone iglaste, będą zasłaniały także zimą.

http://www.ogrodowisko.pl/artykuly/334-zywoploty-iglaste-trwaly-element-ogrodu

Do lasu tuje nie bardzo pasują, bardziej cis, choina lub liściaste: buki lub graby.

Artykuł oczywiście wcześniej przeczytałam, stąd strzelałam w tuje, bo boję się, że reszta będzie zbyt szeroka. Chciałabym posadzić rośliny w 3 rzędach aby stworzyć choć trochę głębi. Jednak jeśli będą zbyt szerokie dojdę do okien jak wąsko mogę przyciąć tuje, aby jej nie uszkodzić i by ładnie wyglądała? Liściaste odpadają, bo nie są zimozielone, a to wtedy jest największy problem.

Co chcesz posadzić w 3 rzędach., potrójny żywopłot z tui , czy tuje coś średniego i coś niskiego?

Tuje, coś średniego i niskiego. Konkretnych roślin nie mam jeszcze zaplanowanych, ponieważ brak mi doświadczenia, jaki efekt to przyniesie. Planowałam robić to po kolei. Najpierw tylni rząd, który ma nas osłonić od spacerowiczów. A potem gdy już będzie, popatrzeć co mogę. Mam różę rabatową, którą chciałabym zachować i dużo tulipanów oraz jaśmin. Na pewno te rośliny chciałabym tu wpleść. Muszę też poszukać jakie rośliny przetrwają w przedpołudniowym mocnym letnim słońcu. Nie będzie prosto ponieważ na terenie osiedla jest dużo dzikich kotów, które upodobały mój ogródek.

W sumie nie muszą to być przecież rzędy. Ale byłoby fajnie gdybym mogła coś jeszcze posadzić kwitnącego, lub geometrycznego, aby było ciekawie.

Ja bym posadziła tam naturalny miks różnych iglastych krzewów z dodatkiem liściastych (aby nudno i smutno nie było, coś tam kwitnącego powinno być). W moich okolicach widziałam posadzone dość dowolnie (im mniej regularnie i sztucznie tym lepiej) świerki, sosny, kosodrzewiny, jodły z dodatkiem tuj (stożkowych i okrągłych) i jałowców. Możesz do tego dodać w dalszym rzędzie od płotu trochę większych liściastych, np. pęcherznice, kaliny koralowe, jaśminowce i w ostatnim rzędzie niższe, np. berberysy, tawuły japońskie... Ja bym proponowała np. tak: pierwszy rząd pod samym płotem: różne świerki, jodły albo/i sosny (limby..?) w większych odstępach od siebie. Drugi rząd, na przemian z drzewami z pierwszego (aby dziury pomiędzy drzewami zatkać): tuje (różniące się pokrojem, ale nie za bardzo barwą). Trzeci rząd: kosodrzewiny, jałowce/cisy i krzewy liściaste. Taki żywopłot jest dość wysoki (drzewa). Niższy możesz zrobić z szybkorosnącej odmiany kosodrzewiny z dodatkiem okrągłych i stożkowych (tych raczej mniej) tuj i jałowców/cisów.

Pomysł fajny i bardzo dużo podpowiedzi, dziękuję. Mam jednak pytanie, czy uważasz, że to się zmieści? Bo moim głównym problemem jest ilość miejsca. Od ściany domu do płotu mam 7 m. To jest strona od tarasu, który dopiero muszę zrobić, ale nawet najmniejszy jakiś teren zajmie. Jakiej szerokości powinna być taka rabata?

Jeśli jest to 7 metrów, to rabata 2-3 m. Wszystko zależy od proporcji, trudno doradzać jeśli nie widziało się ogrodu. Takie gdybanie. Pokaż coś, będzie jaśniej.