A więc tak:
Te miejsca zazaczone czerwoną strzałką - to nikt nie wie czy spalone czy niedonawożone bo tylko ty wiesz jak nawoziłeś czy tutaj spadła podwójna dawka czy tutaj nic nie spadło bo jechało kółko??
Czy wiesz tak jechał wózek - siewnik??
Moim zdaniem zrób próbę, na kawałeczku żółtego posyp nawóz, zaznacz to pole patyczkami i podlej dobrze, zobacz czy dopali czy stanie się zielone?
Jedynie badanie gleby jest w stanie wykazać co jest, albo ja gdybym tam była i widziała naocznie tę trawę.
Ja to podejrzewam że było tak, intuicja moja mi to mówi:
trawnik nie zrobił się żółty w tych miejscach po nawozie z powodu nawozu, a trawnik zrobił się zielony, a tutaj gdzie nie spadł nawóz pozostało żółte. Tak na 80 % to mówię, znając cyrki z nawożeniem wózkiem przez amatorów. Wszyscy tak robią, ze tu gdzie jedzie kółko, nie ma nawozu. Jeśli byłeś nadgorliwy, to spaliłeś, ale raczej nie.