Kropelkowo

Bez cały w pąkach

Piwonie zaczynają wyłazić, nieśmiało, ale są

I róże the fairy całe w młodych listkach

I jaśminowiec wonny z trójką hakuro w tle

A teraz idę robić obiad- dziś szef kuchni poleca placki ziemniaczane po węgiersku!

Narobiłaś smaku U nas dzisiaj padał grad, na szczęście niewielki, mam nadzieję że nic nie uszkodził.

Ale śmieszny ten zając... Przypomniała mi sie taka bajka, gdzie była Bromba i Gluś i ta Bromba miala takie długie uszy na plecach, jak twój zając Wygląda uroczo, kiedy tak patrzy na ogród, jak by mówil: pada jeszcze?

Smakowity obiadek i ogród też cały taki tylko do schrupania. Bzy chyba wszędzie tak mnóstwo kwiatów będą miały tylko nie u mnie. cały Twój ogród zachwycający, białe szafirki, tuz tuz i tulipanów masa, no po prostu szkoda wymieniać bo wszystko pięknie Ci rośnie i taka trawka zielona... kropelki na sosence-piękne zdjęcie no i o zajączku nie można zapomnieć wygląda przez okienko może słoneczko do niego pokica szybciej

Anita1978 napisał(a)

Mój nowy nabytek- nie mogłam się oprzeć

Też bym nie mogła, ale cudny
śliczne ujęcia zrobiłaś, rośliny w deszczu takie prężne i zdrowe, ale zaraz zapachnie w maju bzy

Obiad pożarty!
A zając, faktycznie podobny do Bromby, pamietam ta bajkę . I faktycznie wyglada jakby czekał na koniec deszczu....ale dzisiaj to sie chyba nie doczeka....bo pada cały czas....z przerwami....
Patrzę na niego i bardzo mi sie podoba! Był jeszcze jeden , niski i gruby , chyba go jutro dokupię

Nowy nabytek uroczy,a wiosna u ciebie cudna..pozdrawiam

Świetny ten zając, i tak jakby wyglądał i podziwiał ogród........
Pozdrawiam w biegu...........praca w pracy nie do przerobienia...........świąteczne przygotowania jeszcze w lesie... a dzieci będa albo jutro wieczorem albo we czwartek rano..... a przy nich to juz całkiem nic nie zrobię......no może ciasta upiekę i tyle.....chcę sie nimi nacieszyc i wnusią......plany ogródkowania popsuła pogoda więc też zaległości.............zakupy na swięta porobiłam ale tez nie wszystkie.........czasu brak, kompletnie...........

Zając rewelacyjny. Też nie oparłabym się