Julcia jak już ładnie!!! Ja bym nie ciachała chyba...
Moje buksiki w dalszym ciągu zdechlaki, w łezce mam 3 chore też Ale stożki Gierczusiowe "do cycków" zdrowe, odpukać Jeżeli zdechną (przy pagodzie też mam ze trzy chore...), na wiosnę w wasze strony wybrać się trzeba będzie Bo wymienić trzeba będzie
Kasiu, no co z tymi buksami Waszymi się dzieje? U Ciebie, Irenki i Noemi narzeka?...jakieś paskudztwo z nieba spadło?...Madżenka pisała, że Signum trzeba pryskać...ja chyba na wszelki wypadek też się zaopatrzę...u mnie na tyłach ok, nawet jak ciut kulkę w sierpniu przycięłam, tak jak kazałaś
No cóż, nie zawsze można być tam, gdzie by się chciało
Możesz buksikom toszkę te poczochrane czubki nadmiernie wybujałe przyciąc. Ale jutro, nie zwlekaj już radykalnie ciachniesz je wiosną i absolutnie nie podlewaj po liściach
O rajusiu! Kilka dni mnie nie było na forum, a u Ciebie tyle zmian! Buksiki już znalazły swoje miejsce i tyle stron się namnożyło.
Rabatka szybko zmieniła oblicze, a jak M się zapalił do ekraniku z ciosów to wykorzystuj to
Pozdrawiam niedzielnie