Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Blaski i cienie nowego życia

Pokaż wątki Pokaż posty

Blaski i cienie nowego życia

Urszulla 11:12, 25 lis 2016


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 21874
Milka napisał(a)


Na medal, zmiany ogromne, wiosna będzie cudna, dzielna ogrodniczka



Irenko, właśnie przed chwilą byłam u Ciebie a tu taka miła niespodzianka u mnieczęstuję tylko ogólnymi widokami bardzo skromnymi,ale wiesz ważne że mnie cieszą i z każdym rokiem coś przybywa słowa otuchy mi są potrzebne, dziękuję bardzo
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Urszulla 11:17, 25 lis 2016


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 21874
Katkak napisał(a)

Ulcia ja się rozbujałam i łącznie mam o ile mnie pamięć nie myli ze 30 róż . 12 to było ostatnie zamówienie, a przy okazji się dwie z marketu nawinęły . Krety tak mi ryją, że ziemię z kopców wykorzystałam do kopczykowania i wszystkie już zabezpieczone .



Kasiu, po prostu rewelacja u Ciebie prowadzisz jakiś notatnik co kiedy kupujesz?
u mnie nie ma kretów bo pies jest, ale sposób znalazłaś fajny na tą ziemię.
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Urszulla 11:28, 25 lis 2016


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 21874
Bogdzia napisał(a)


To Ciebie tez kocham . Nie lubie czytac jak ludzie na nie narzekaja zamiast np kompost zrobic a kto nie chce pracowac nie powinien zakładac ogrodu. Małe narzekania dozwolone bo wiadomo ze kregosłup często boli.



Właśnie dziś rano wyjeżdżając z domu pomyślałam, że muszę Ci odpisać o tych liściach a tu taki odzew na wątku tak właśnie wykorzystuję liście i muszę stwierdzić że mieszkając obecnie na wsi zauważyłam że mało kto robi jakiś kompost ogrodowy. Czytałam też w czasopiśmie Gard.World że nie powinno się rabat przekopywać często lecz raczej dosypywać co roku ziemi. Wtedy chwasty nie rosną tak obficie. A ja na jednej stronie rabaty już nie mam sił do ostów i spróbuję tej metody może się coś odmieni.
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Katkak 17:52, 25 lis 2016


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Urszulla napisał(a)



Kasiu, po prostu rewelacja u Ciebie prowadzisz jakiś notatnik co kiedy kupujesz?
u mnie nie ma kretów bo pies jest, ale sposób znalazłaś fajny na tą ziemię.

A ja mam i psa i krety niestety. Prowadzę taki ogrodowy notatnik .
____________________
Kaśka - Moja bajka *** Wizytówka
Milka 20:05, 25 lis 2016


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Bogdzia napisał(a)


To Ciebie tez kocham . Nie lubie czytac jak ludzie na nie narzekaja zamiast np kompost zrobic a kto nie chce pracowac nie powinien zakładac ogrodu. Małe narzekania dozwolone bo wiadomo ze kregosłup często boli.

Dokladnie tak, dzięki za kochanie
A wiesz przeciez, jakie ja mam wkolo giganty drzewa poniemieckie. I tak je lubię
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Bogdzia 20:24, 29 lis 2016


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58526
Urszulla napisał(a)



Właśnie dziś rano wyjeżdżając z domu pomyślałam, że muszę Ci odpisać o tych liściach a tu taki odzew na wątku tak właśnie wykorzystuję liście i muszę stwierdzić że mieszkając obecnie na wsi zauważyłam że mało kto robi jakiś kompost ogrodowy. Czytałam też w czasopiśmie Gard.World że nie powinno się rabat przekopywać często lecz raczej dosypywać co roku ziemi. Wtedy chwasty nie rosną tak obficie. A ja na jednej stronie rabaty już nie mam sił do ostów i spróbuję tej metody może się coś odmieni.


Ula osty same nie znikna, mają długie korzenie i trzeba cierpliwie je wyrywac najlepiej jak najwczesniej zeby głęboko nie wrastały bo potem jak sie korzeń urwie to wyrosna od nowa często jeszcze mocniejsze.Ta uwaga z czasopisma to do jednorocznych chwastów sie odnosiła bo u mich takie wieloletnie dawno wypielili.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Agania 13:17, 01 gru 2016


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26053
Urszulla napisał(a)



Właśnie dziś rano wyjeżdżając z domu pomyślałam, że muszę Ci odpisać o tych liściach a tu taki odzew na wątku tak właśnie wykorzystuję liście i muszę stwierdzić że mieszkając obecnie na wsi zauważyłam że mało kto robi jakiś kompost ogrodowy. Czytałam też w czasopiśmie Gard.World że nie powinno się rabat przekopywać często lecz raczej dosypywać co roku ziemi. Wtedy chwasty nie rosną tak obficie. A ja na jednej stronie rabaty już nie mam sił do ostów i spróbuję tej metody może się coś odmieni.

Ja w tym roku ponarzekałam na liście, ale zdążyłam pozbierać do worków i w nich będą się kompostować przez zimę. Każda ściółka na rabatach jest ok i ogranicza wzrost chwastów

Pozdrawiam Ula
____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski
AgataP 17:54, 03 gru 2016


Dołączył: 20 cze 2014
Posty: 7769
Ja też w worki pokładłam i leżą do przyszłego roku
Reszta poszła przemielona kosiarka na rabaty od razu
____________________
Z Pszenicznej...
Urszulla 19:34, 08 gru 2016


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 21874
AgataP napisał(a)
Ja też w worki pokładłam i leżą do przyszłego roku
Reszta poszła przemielona kosiarka na rabaty od razu
to ciekawe. A potem na wiosnę masz ziemię czy dopiero jesienią?
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Urszulla 19:35, 08 gru 2016


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 21874
Agania napisał(a)

Ja w tym roku ponarzekałam na liście, ale zdążyłam pozbierać do worków i w nich będą się kompostować przez zimę. Każda ściółka na rabatach jest ok i ogranicza wzrost chwastów

Pozdrawiam Ula
czytam i myślę że dobrze robię.
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies