Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Rododendronowy ogród II.

Pokaż wątki Pokaż posty

Rododendronowy ogród II.

Bogdzia 12:59, 14 gru 2016


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58526
pestka56 napisał(a)
Nic nie rozumiem
U Ciepłuchy jest STANOWISKO półcieniste, osłonięte od wysuszających i mroźnych wiatrów. Jeżeli jednak mamy możliwość zapewnienia krzewom odpowiedniego podłoża i dostatecznej ilość wody w glebie możemy je sadzić także na stanowisku słonecznym

Bogdzia, poproszę o wykład łopatą do głowy


Kasiu ja nie jestem żadną specjalistką od rh ale muszę przyzanc ze dobrze u mnie rosna ale były tez niepowodzenia i mam w zwiazku z tym sporo spostrzeżeń którymi sie na forum dziele i z moich spostrzeżeń wynika ze wcalenie musi byc stanowisko pólcieniste a juz na pewno nie cień bo wtedy dużo gorzej albo i wcale nie kwitną. Moim zdaniem dla rh najlepsze jest stanowisko lesne ale las ma byc rzadki , mocno przeswietlony , najlepsze stanowiska to takie wyspy w lesie , rzadki las i gdzies zgrupowane rh. Lubią taki mikroklimat który tworzy sie w srodowisku leśnym. To tak ogólnie o rh ale w naszym klimacie powinno sie pisac bardziej szczegółowo tzn podzielic rh na dwie grupy, jedne to rh mało odporne a drugie bardzo odporne . Te mało odporne powinny rosnac osłoniete od wiatrów, najlepiej tez osłoniete czyms od poludnia bo oprócz mrozów grozi tez susza fizjologiczna.Moim zdaniem absolutnie nie nadaja sie na słoneczne stanowiska.Rh odporne mogą rosnac w słońcu jesli nie zabraknie im wody to bedą dobrze rosły i nie jest im straszna susza fizjologiczna.To chyba wszystko juz wyjasniłam.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
pestka56 15:04, 14 gru 2016


Dołączył: 17 sie 2016
Posty: 4460
Jak zawsze nie da się nic uprościć.

To mam jednak nadzieję, że u mnie nie jest tak źle. "Las” od południa i płd-zach rzadki i niski. Słońce ładnie przez niego prześwieca. Na pewno chroni przed wiatrami.
Jak wytnę tę nieszczęsną jabłoń będzie jeszcze lepiej.

Co do odporności, wyznaję zasadę okrywania roślin tylko przez pierwsze 2-3 lata od posadzenia. Jeśli nie dają rady, trudno. Po prostu nie lubię ogrodu z pozawijanymi jak w bandażach roślinami. Ma cieszyć wyglądem także zimą.
Dlatego właśnie zasadziłam osłonę z krzewów i "las" za jej plecami.
____________________
Kasia
asiak 19:30, 14 gru 2016


Dołączył: 13 lip 2016
Posty: 8518
A ja mam pytanie... czy to czasami nie Twój ogród Bogdziu?
Jeśli się mylę, to przepraszam
http://majawogrodzie.tvn.pl/206,Rododendronowe-krolestwo-odc-492,odcinek.html
____________________
AsiaDziałeczka Asi
Bogdzia 17:10, 15 gru 2016


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58526
asiak napisał(a)
A ja mam pytanie... czy to czasami nie Twój ogród Bogdziu?
Jeśli się mylę, to przepraszam
http://majawogrodzie.tvn.pl/206,Rododendronowe-krolestwo-odc-492,odcinek.html


Tak to u mnie ale mało rh kwitło bo to był rok 2013 i wtedy wiosna bardzo późno sie zaczęła.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 17:13, 15 gru 2016


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58526
pestka56 napisał(a)
Jak zawsze nie da się nic uprościć.

To mam jednak nadzieję, że u mnie nie jest tak źle. "Las” od południa i płd-zach rzadki i niski. Słońce ładnie przez niego prześwieca. Na pewno chroni przed wiatrami.
Jak wytnę tę nieszczęsną jabłoń będzie jeszcze lepiej.

Co do odporności, wyznaję zasadę okrywania roślin tylko przez pierwsze 2-3 lata od posadzenia. Jeśli nie dają rady, trudno. Po prostu nie lubię ogrodu z pozawijanymi jak w bandażach roślinami. Ma cieszyć wyglądem także zimą.
Dlatego właśnie zasadziłam osłonę z krzewów i "las" za jej plecami.


Las na pewno osłoni je i bedą dobrze rosły a azaliom dodasz słonka i tez sie poprawi. Ja tez nie lubie okrywania roślin choc czasem gałązkami świeka cos tam przykrywam , głównie nowe roślinki,ale jesli chodzi o rh to ich nie przykrywam nigdy , mało odporne sadze po prostu tak by inne rośliny je chroniły.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Kasya 17:22, 15 gru 2016


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 42123
a ja poproszę o zdjęcia ze stołówki bo chyba dawno nie bylo...
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
Kindzia 18:48, 15 gru 2016


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Aaa...już myślałam, że rodki takie niedotykalskie.
Po kwitnieniu muszę Alfreda przyciąć, na wrzosy mi włazi. Trochę się wzbraniam przed tym, ale przecież w Pisarzowicach cięte mają się całkiem dobrze...pocieszam się
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
asiak 18:53, 15 gru 2016


Dołączył: 13 lip 2016
Posty: 8518
Bogdzia napisał(a)


Tak to u mnie ale mało rh kwitło bo to był rok 2013 i wtedy wiosna bardzo późno sie zaczęła.


Tak mi coś intuicja podpowiadała
Z wielka przyjemnością obejrzałam cudowny ogród
Jak tam było mało kwitnących rododendronów, to nie jestem w stanie sobie wyobrazić, jak kwitnie więcej Dla mnie bajka
____________________
AsiaDziałeczka Asi
Margerytka40 19:27, 15 gru 2016


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14758
Bogdziu , macham .Zdrówka życzę
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
Margarete 19:43, 15 gru 2016


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14370
i ja pozdrawiam! szczególnie mocno
____________________
Małgorzata OGRÓD MARZEŃ......a może tylko......MARZENIE O OGRODZIE
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies