Oj ziiiiiiiiiiiimno, ciężko się zmusić żeby wyjść do ogrou bo ja z tych ciepło lubych

w weekend ogarniałam warzywnik, chwasty, wycinanie truskawek i poprawianie ziemi przerytej przez nornice grrrrrrrrrrrrr, brak słów, a słowa jakich na nie używam robiąc w warzywniku nie są cenzuralne

zrobiło się chłodno więc wróciłam do mojego zimowego hobby
ja nie umiem siedzieć bezczynne

pojechałam do Izy i w jej cudownej scenerii zrobiłyśmy sesję już skończonych bombeczek

wstawiam a co jakoś trzeba umilać sobie te zimne, bezsłoneczne dni
a może komuś coś się już spodoba???


piękna ściana z cegły Izy w tle

Przecudowne bombki. Zdolne dziewczyny! Może trochę szczegółów wykonania, jeżeli znajdziesz chwilkę wolną?

Dodam jeszcze że zachwycają mnie twoje zdjęcia. To one przywiodły mnie do twojego wątku.

Piękne te Twoje bombki

Piękne, tylko pozazdrościć talentu!

cudne !
pomysłowe i z klasą ")

Jak ja bym chciała usiąść w Wami i takie cuda porobić. Szkoda, że tak daleko mam do Was . Od razu bym energii nabrała. Dlaczego nikt nie organizuje takich zajęć blisko mnie? Ja też poproszę o instruktaż jak się do tego zabrać. W co się zaopatrzyć itd. Może bloga macie? Chętnie poczytam.
Jeszcze raz się zachwycam ... zachwycam się.
A zdjęcia oczywiście robią swoje. Są piękne.