Berberysy Marie mam od kilku lat, na forum nie mają dobrej opinii, ale jak na razie złego słowa o nich nie powiem, co rok mocno je tnę, żeby ograniczać rozmiar.
Concorde kupowałam w zeszłe lato, też piękne, wyjątkowo fioletowe, ciemne liście.
Jakie masz pomysły na towarzystwo do nich? W ubiegłym roku widziałam fajne zestawienie z pomarańczem, ale ja tyle odwagi nie mam.
Mam nadzieję, że w temacie kleszczy wszystko w porządku.
Kupiłaś już coś co będzie je odstraszać?
muszę zajrzeć do Ciebie i zerknąć na nie - rany chyba Cię jeszcze nie odwiedzała w tym sezonie
jak je przywlekłam okazało się że to chyba te same berberysy które mam na skarpie sadzone 5 lat temu nie miały etykiety a chciałam je dokupić bo przesadziłam pod mur i brakowało mi kilka sztuk - i teraz dokupiłam niechcący takie same
a co z nimi zrobię?
jeszcze ni wiem hahahahaha
miały pójsć pod pomponelle, ale jakoś mi za ciemno chyba z nimi i nie wiem czy nie pójdą koło kółka przy grabach bo tam muszę zrobić małą rewolucję - także wyjdzie w praniu , pewnie w tym tygodniu bo jak sobie odpoczęłam to będe z widłami i łopatą latać
w sumie ja je mam z pomarańczowymi jeżówkami
ale ja pomarańcz kocham i mi on pasuje w każdym zestawieniu
na razie w porzadku bo na wyjeździe nie było tego świństwa
teraz na spokojnie czegoś poszukam
Półtora tygodnia laby
2 doby nad polskim morzem potem pierwszy raz z moimi pociechami przekroczyliśmy granicę i odwiedziliśmy rodzinę w Danii - niesamowite przeżycia, niesamowite wrażenia codziennie inna plaża i inne atrakcje - główna oczywiście legoland - całą szóstką razem z moimi chłopakami bawiliśmy się jak dzieci hahahahahahaha
wracając też podzieliliśmy drogę na pół i zatrzymaliśmy się w Międzyzdrojach