No a gdzie tęcza miała być jak nie w Raju Irenkowym? Ona wygląda jakby na stałe zawisła Widziałam już jak było na początku ale ciągle mnie zadziwia jak cudownie zmieniliście ruinę w raj

Wykonaliście ogrom pracy.

Rety, nie do wiary jak ogród wyglądał kiedyś i dziś, ale pracy i serca włożyliście w niego . Misia ma takie kochane pyszczysko, że nawet jak coś zmaluje, to chyba nie sposób się na nią gniewać , takie spojrzenie kota ze Shreka . Tęcza nieziemska . Ściskam Irenko.

Milka napisał(a)

KAMILA66
wita serdecznie imienniczka mojej córki, jeszcze dziecka nie miałam, a wiedziałam, że będzie Kamila, ha ha
czyli sposoby musimy stosować, coby jakos rośliny ratować

Wiesz, aż trudno uwierzyć, że masz tak dorosłą córkę Wyglądasz świetnie

Pamiątam tą powódź u Ciebie, czytałam Was od początku, to były ciężkie chwile, retrospekcja super oddaje te chwile, teraz dla nas oglądających to, aż nie do wiary, wspomnienie dla Was....ogrodników o stalowych nerwach......w ogrodzie rosły takie maluszki...ja już też nie pamiętam swoich, ale też takie były
Psiaki super mordki, a tęcza bajkowa

U nas dzisiaj już lekko biało i mrozik -2
Pozdrawiam Irenko

Irenko, u Ciebie nie tylko ogród prezentuje się fantastycznie, ale nawet tęcza jest mega wypas. Niesamowite ujęcie...

Irenka,niesamowite jak piekne miejsce stworzyliście z przysłowiowego "NIC".

Piekna tęcza,u nas też podobno była w zeszłym tygodniu,ale niestety siedząc w pracy przegapiłam.

Jak kusi Cie wieniec , o którym wspomniałas w mym wątku a uważasz,że jest piekny i przede wszystkim rokuje na TRWAŁY to może sobie kup?? Raz się żyje,ale nie żebym do "złego" Cie nakłaniała

Pozdrówka

Mileczko pracusie z Was jak nakreceni....... Wysilek , nerwy, kasa, ale jest jak w niebie , slodka oaza nacwypoczynek.

Już po wyjeździe od Was z Kasią mówiłyśmy, że chyba byśmy się nie podjęły takiej pracy jaką Wy odwaliliście...niesamowity ogrom pracy. Możecie być dumni z siebie!!! Stworzyliście niepowtarzalne miejsce!!!

Buziaki dla Was

Irenko, co za zmiany! Że na samym początku powódź Was nie zniechęciła... to pokazuje, jakie waleczne charaktery macie Takie podejście bardzo cenię u innych.
Irenko, Ty wyglądasz identycznie jak na tym zdjęciu sprzed lat. Chyba jakiś gen wiecznie młodego wyglądu dostałaś