Moja szałwia też jeszcze daleko w lesie,ale przesadziłam ją do kulek i tam ma troszkę mniej światła i może to jest tego przyczyną?
Sylwia...no u mnie teraz nie pada,ale padało całą noc i chyba do 10 rana,bardzo mocno!
Ale mimo wszystko cieplutko pozdrawiam

Obiecałam , że pokażę jak pozbywam się przekwitłego kwiatostanu i młodych przyrostów liści różanecznika Nova Zembla ....

Młode listki obrywam aby się roślina zagęszczała .....

Zdjęcia robione przed chwilą .... przestało padać .....

przekwitłe kwiatostany...

obrywam je wyłamując delikatnie .... poddają się bez walki ...

pozbywam się również młodych liści ...również delikatnie wyłamując...

młode listki ...myk , myk

i kwiatostan ... myk , myk...

i jeszcze młode listki ...

i tu je myk, myk...

ładnie mi się roślina w ten sposób od dołu zagęszcza jak również kontroluję jej wzrost ...
tak jak na zdjęciu poniżej ...myk , myk

c.d. prac altanowych ...

Jestem pierwsza
ale praca wre, świetnie, palenisko i komin jest, możnaby wypróbować

Super instruktarz, przyda się! Dzięki

Syla napisał(a)

młode listki ...myk , myk

i tu je myk, myk...

Sylwia, najpierw je "ogoliłaś" a potem wyłamałaś?
Wszystkie? czy jak?

nie śmiej się tylko ze mnie, że obrazkowego nie rozumiem

atena35 napisał(a)

Jestem pierwsza
ale praca wre, świetnie, palenisko i komin jest, możnaby wypróbować

hehehehe już za chwilunię już za momencik padać przestało i z tego się cieszę najbardziej na jutro zamówiłam sobie słonka odrobinkę ....