Wielkie dzięki. To zatem ostatnie pytanie jaki zwykle odstęp pomiędzy Biohumusem i Florivitem robisz? Dwa tygodnie? Miesiąc?

hehehe idolki .... Tnę nożycami szpalerowymi .... ja parownicę również chwalę pozdrawiam

Dałam radę fugom ale nie miałam czasu na ogrodowisko
Dobrze, że upragniony deszcz pada to ogród nie wzywa

Raz w miesiącu wystarczy ja zaczynam od biohumusu a potem kupuję w wielkich butlach skondensowany florowit i robię opryski w dużej ilości tak aż kapie z roślin tych dużych i tych małych bylinek Jak nie wyrabiam z ilością prac to zdarza się , że dostaną tego oprysku jedynie dwa razy w sezonie i również dają radę

Ja sie balam florovitem tak intensywnie pryskać. Rozumiem, że ze stęźeniem nie przesadzałaś.

A jak robisz te opryski?nakładasz na wąż ogrodowy pojemnik z nawozem i strumień wody go rozcieńcza?

Jak będzie ciepło to również ruszę z biohumusem ale będę opryskiwać lancą , jak spadnie deszcze to pójdzie w glebę

boczę się na Obsidian i rozdzieloną Marmaladę w ubiegłym sesonie .... nie wyglądają za specjalnie..... Podkarmię mizerności i niech sobie radzą