Martuś, ja się tak nie bawię....u mnie susza jak..... a u Ciebie maślaki w trawie....toż to niesprawiedliwość...zdjęcia jesiennego ogrodu jak marzenie, a lustro spowite winobluszczem jak z katalogów ogrodowych...cudnie i tyle
Pozdrawiam
wow
dosyć, że ogród piękny, to jeszcze nie musisz się złazić, tylko w podomce do ogródka i jajeczniczka na śniadanko z własnymi grzybkami jest
jaki ten świat niesprawiedliwy
buziaczki
Aniu, jeśli mogę wtrącić - to na pewną nie są maślaki.
Marta, ja też zbieram grzybki na podwórku , te Twoje to co za jedne? Wyglądają na jakieś opieńki..
Pozdrawiam
Pozdrawiam wtorkowojakie sliczne kolory jesieni u Ciebieten słup robi wrażenie,a mój winobluszcz nie idzie do góry tylko tak brzydko zwisanaliczyłam 5 listków to chyba on jest pięciklapowy,może muszę zmienić na tego z trzema listkamipa,pa