Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród wśród pól i wiatrów

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród wśród pól i wiatrów

iwka 10:36, 04 sie 2016


Dołączył: 21 lis 2012
Posty: 13363
oj tylko nie takie coś nie podoba mi się

Jola, a te różowe jeżówki wysiewają się? kilka łebków na nasionka byś mi zatrzymała
____________________
Iwona Od nowa... :) Jak mam czas, to leżę i odpoczywam, jak nie mam, to tylko leżę.
jolka 23:27, 04 sie 2016


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5502
Marzenaka napisał(a)
Jola, ścięłaś już lawendę Aromatico?

Marzenka wszystkie moje lawendy już ścięłam, aromaico również. A najmocniej hidcote.

W ogóle tak się ostatnio w cieciu rozwinęłam, że wczoraj ścięłam do zera jedne hosty. Takie się brzydkie zrobiły, pokaleczone te liście, pobrązowiałe, pogryzione przez jakieś dziady. No wściekłam się i ścięłam prawie do zera. Zobaczymy jak zareagują. Póki co rozplenice się mogą prezentować w całej okazałości



____________________
Ogród wśród pól i wiatrów
jolka 23:29, 04 sie 2016


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5502
anna_t napisał(a)
albo takie cuś,mój architekt takie robi

WOW! Jakbym taki habitat w ogrodzie zapodała, to by była sensacja na całą wieś i pół powiatu Haha
Dość kosmicznie to wygląda
____________________
Ogród wśród pól i wiatrów
jolka 23:40, 04 sie 2016


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5502
iwka napisał(a)
oj tylko nie takie coś nie podoba mi się
Jola, a te różowe jeżówki wysiewają się? kilka łebków na nasionka byś mi zatrzymała


Bardzo oryginalna budowla, ale chyba jej nie zaimplementuję do siebie

A co do różowych jeżówek - nie mam pojęcia czy one się wysiewają, bo nie próbowałam. Jak będą miały nasiona to CI oczywiście zostawię i popróbujesz. Z tego co pamiętam (MałaMi też o tym pisała) niektóre z tych odmianowych w ogóle nie zawiązują nasion. Ale zobaczymy jesienią A póki co macham różyczkowo dla odmiany



____________________
Ogród wśród pól i wiatrów
jolka 23:43, 04 sie 2016


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5502
dominika_ napisał(a)
Piękne te limki i kuleczki takie dopracowane, Jolcia masz bardzo ładne widoczki u siebie

Domi.. dziękuję Po cięciu kulek jeszcze mnie do dziś łokieć boli
Macham różyczkowo

____________________
Ogród wśród pól i wiatrów
jolka 23:47, 04 sie 2016


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5502
frezja napisał(a)
Kwitną ładnie ku mojemu zaskoczeniu, że jednak dały radę. Siałam w połowie stycznia. Nie wiem, czy odmianowe, nasiona dostałam od dziewczyny z forum i dzięki jej za to jutro wstawię fotki


No właśnie Ewusia, to jest w tej chwili pytanie zasadnicze - zwykłe czy odmianowe?
Idę do Ciebie zobaczyć i sprawa się pewnie wyjaśni

A te jeżówki kupowałam w ub roku, miały po jednym bardzo wysokim kwiatku.
W tym roku są trochę bardziej krępe, ale mają po ok 15naście kwiatków



____________________
Ogród wśród pól i wiatrów
jolka 23:52, 04 sie 2016


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5502
Dorota123 napisał(a)
Powzdychałam do pięknych hortek, pozachwycałam się jeżówkami, kibicuję w powstawaniu nowego placyka.

No z tym placykiem pewnie nie będzie tak prosto, bo nie mam do końca koncepcji. Znaczy w ogóle nie mam !! Ale może coś się wyklaruje pomalutku. A hortki i jeżówki rzeczywiście teraz dają czadu

Dla odmiany floksy - moje pierwsze floksy w ogrodzie
I na pewno nie ostatnie, bo bardzo mi się podobają, takie wdzięczne kwiatuszki

____________________
Ogród wśród pól i wiatrów
jolka 00:00, 05 sie 2016


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5502
adewzuol napisał(a)
Przepiękne te jeżówki!!! A rosną na słońcu czy w cieniu? Dużo są podlewane? U mnie słabo się rozrastają.

Witaj Jeżówki rosną w słońcu, u mnie w ogóle z cieniem słabo. Nie podlewam ich prawie wcale, ale mam dość ciężką ziemię, więc wilgoć długo się utrzymuje. U mnie (jak dotąd) ładnie się rozrastają, ale dopiero w drugim roku. Pierwszy rok się pewnie aklimatyzują.



Zauważyłam też, że te jasne (powyżej) słabiej się rozrastają niż różowe i czerwone.
Tak więc pewnie od odmiany też to zależy.
____________________
Ogród wśród pól i wiatrów
jolka 00:08, 05 sie 2016


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5502
Atena napisał(a)
Joluś masz cudne jeżówki. Czym Ty je dokarmiasz że tak obficie kwitną ? A co do placyka wypoczynkowego to może jakieś zadaszenie? Mini altana? Miejsce do siedzenia wymarzone bo widoki piękne ...tylko słonko może dokuczać. Pozdrawiam

Hej Atenka Jeżówki dziękują za uznanie Jeśli chodzi o dokarmianie, dostały tylko startową dawkę yare mile na wiosnę i tyle. Zabudowy raczej nie planuję w tym miejscu, tylko placyk, stół i krzesełka, albo ławki. Ale wiesz jak to jest... koncepcje się zmieniają

Macham biało-zielonym



Przy okazji takie hostowe ciekawostki... noż kurczę! jedne są już tak zmaltretowane, że lecę z sekatorem żeby je wyciąć do zera bo mnie denerwują, a inne (np te powyżej) w stanie niemal dziewiczym Jakby dopiero co z ziemi wyszły. Ciekawa jestem od czego to zależy.. chyba jednak w lekkim półcieniu dobrze się czują.
____________________
Ogród wśród pól i wiatrów
jolka 00:17, 05 sie 2016


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5502
anna_t napisał(a)
ja bym poprostu wpisała koło w trójkąt tak aby koło było jak najwieksze a te "rogi" czymś obsadziła

Dziś jeszcze raz się przyjrzałam temu miejscu i tak sobie myślę, ze bardziej mi tam prostokątny placyk pasuje niż koło. Nie mam raczej okrągłych kształtów w ogrodzie, raczej linia prosta, więc z kołem chyba byłoby jak kulą w płot. Tutaj dobrze widać to miejsce i teren wokół.




Metodą małych kroczków - zastanawiam się czy nie pociągnąć jeszcze dalej rododendronów, od bonzaja do desek, w celu ujednolicenia całego ciągu. Pomimo, że słońca to rh Percy Wiseman ładnie mi tam rosną. Może bym dokupiła jeszcze dwa albo trzy krzaczki i byłoby jednakowe nasadzenie wzdłuż chodnika. RH mogłabym podsadzić trawką hacone. Nie mam ani jednej, a przecież piękna jest. O takie coś mi chodzi:

Albo pociągnąć do bonzaja szpaler różanym z bonici .. który ciągnie się przed domem i dochodzi do desek od drugiej strony (widać go poniżej) .. to też jest jakaś myśl, może nawet lepsza. Mogłabym tam też posadzić np dla lekkiej odmiany 3 szt różowej the fairy.


Msazalka18 napisał(a)
pomysł z kołem i żwirkiem super
ale jak chcesz stolik krzesełka to przydało by się troszkę cienia więc może jakieś drzewko co zrobi cień? ale z drugiej strony szkoda zasłaniać takich pięknych widoków a może jakieś wrzosowisko zrobisz??? która to strona???


To jest strona południowo zachodnia, tak więc bardzo słoneczna. Drzewka raczej tam nie będzie, ale zaraz obok jest zadaszone miejsce pod balkonem. Hmm, wrzosowisko... nie wiem, Mirelka chyba coś narzekała na swoje wrzosowisko. Ale faktem jest, że wrzosa ani jednego w ogrodzie nie mam

ren133 napisał(a)
Już nie mogę się doczekać rysunków
Lubię wszelkie koła ze żwirkiem a jeszcze do tego jakaś mała architektura i jest czad!!!


No właśnie rysunków nie zrobiłam, ale chociaż zdjęcia z lepszą perspektywą. I coraz bardziej się skłaniam ku prostokątowi chyba. Choć ogrodowiskowe koła żwirowe bardzo mi się podobają, ale u mnie chyba by nie pasowało. Nie mam przekonania do tego rozwiązania.

ren133 napisał(a)
A to miejsce to nie jest jakoś na froncie?
Może więcej zdjęć tego miejsca da więcej do myślenia

Nie jest to miejsce na froncie, raczej z boku domu. Ta ścieżka granitowa to taka nasza wewnętrzna dróżka, pomiędzy domem moim i brata A materiał do przemyśleń.. z przyjemnością

Nakręciłam się teraz na ten pomysł by róże do bonzaja pociągnąć
____________________
Ogród wśród pól i wiatrów
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies