supeeer

Basieńko, miło mi kochana,
taka laurka wierszowana humor mi poprawia,
Wzajemnie za życzliwość moc uścisków ślę!
Basiu, rymuj dalej! Mocno tulę Cię.

O, Edytka! Witam w przelocie. Jak u Ciebie? Zimowo? JU mnie zero i zimny przenikliwy wiatr, ale w mieście jeszcze szronu nie widziałam.

Ciepłego dnia. Choćby przy kominku. Tylko Ty masz go na zewnątrz, to jak się ogrzejesz? Ha?

świetne wiersze piękne róże

Witam popołudniowa godziną. Ostatnie jabłka się prużą w garnku. Będzie szarlotka.
Ale jeszcze nie dzisiaj. Za dużo okazji było ostatnio do podjadania słodyczy.
Trzeba folgować. Dobrze, że adwentowy czas przede mną, może wybiję sobie z głowy łakomstwo?

Kręci się pogoda w okolicy zera, ale wiatr północno wschodni ,i dość silny. Powstrzymał moje zapędy w kierunku ogrodu. Czekam na bezwietrzny suchy dzień.
Suchy, suchy, suchy!

Haniu u nas Advent to najwieksze lakomstwo czas pieczenia ciastek i spotkan adventowych

Pozdrawiam wieczorowa pora z zamrozonej Bawarii

Haniu, dopiero co czytałam Twój wiersz u Irenki. Nadziwić się nie mogę, że tak łatwo Ci przychodzi to rymowanie i te mądrości z wierszy płynące. Podziwiam nieustannie i czekam z niecierpliwością na kolejne.

Ja nie umiem napisać z tej wspaniałej okazji wiersza ale składam podziękowania ogromne i szacunek żywię do Ciebie i wielką sympatię... Ot takie ciche wyznanie uwielbienia dla naszej Hanusi kochanej



Nie powiem dość, gdzieżbym śmiała hamować taki talent

Danusiu! Dziękuję serdecznie za akceptację i pozwolenie.
Łza się w oku kręci, bo nie spodziewałam się na wstępie mej bytności na Ogrodowisku, że tak to się potoczy. że spotkam tu tyle przyjaznych duszyczek, że poznam w realu tylu miłych ludzi! A jeszcze ile spotkań przede mną?

Dziękuję i może jeszcze coś okazyjnie zrymuję.

Kwiatek dla Ciebie przesłany do mnie w kopercie od Ciebie.

Wspaniale wyrosła To była moja pierwsza akcja "zwerbenizowania" Polski

No i się udała! Teraz my dzielimy się z kolejnymi chętnymi. Właśnie wysłałam pierwszą partię nasion.