Iwk4 napisał(a)

Ciekawa jestem udekorowanej choinki. Mi chyba już się takiej nie uda zrobić. Za zimno, aby ganiać po lesie za gałązkami brzozy. Na drugi rok będę pamiętała, aby przynieść gałązki z jesiennego spaceru.

a mi zostało jszcze różnych badyli,takich grubszych,z których robiłam choinkę do szkoły córki, i mam zamiar umocować je w dużej donicy i ozdobić ,ale też jakoś ..nie wiem czy się zbiorę ,zimno brrr

Piękne zdjęcia w wizytówce,takie żywe kolorki.Naturalne czy obrabiane w jakimś programie do zdjęć?

Łukasz no to gdzie foteczki ??? chyba już się zrelaksowałeś ...coooooo ???

Iwonko mnie te temperatury zawsze na początku przerażają, wychodzę z domu ubrany jak cebula w kilka długich rękawów i grubą kurtkę z czasem się przyzwyczaję, ale początki najgorsze. Choinki jeszcze nie pokaże bo brakło mi kleju i nie mogę reszty ozdób przykleić, ale kształt tej grubszej udało mi się poprawić

Iza dziękuje za wszystkie miłe słowa
Mnie w tym roku mrozy chyba bardziej zaskoczyły niż corocznie zima drogowców a nic nie przygotowałem do zimy w ogrodzie, teraz będę musiał w mrozie to robić.

Mira nie używa żadnego programu do obróbki, wyłączam po prostu tryb automatyczny w aparacie i ustawiam wszystko manualnie

Agato chciało by się powiedzieć chwil trwaj jak najdłużej, ale niestety tak się nie da . Zaraz wrzucę fotki.

Choinka jeszcze nie do pokazania, ale pokaże inne cosie

Luki napisał(a)

O ten "coś" bardzo mistyczny, takie wschodnie klimaty, zaraz Dziad Mróz się pojawi ze Śnieżynką. Pięknie

już robi się świątecznie
pozdrawiam

Cuda tworzysz Łukaszu

Chciałam napisać, ze ostatni wianek najbardziej mi się podoba, taki inny jest. Ale Viola była szybsza.
Łukasz, jak ukręciłes gałązki ?

Łukasz, cuda - wianki