Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodowa przygoda Łukasza :)

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogrodowa przygoda Łukasza :)

Krys 08:54, 07 sty 2016


Dołączył: 16 lis 2011
Posty: 8145
Łukasz wierzący mówia ,że cuda się zdarzają .powodzenia w realizacji,na pewno sie uda ja wierzę w Ciebie
____________________
Krystyna - Hirutkowy raj:))
popcorn 09:14, 07 sty 2016


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Ale roboty odwaliles! Najlepszego w Nowym Roku!
Pozdrowienia
____________________
Mój nowy ogródek
Katkak 16:15, 07 sty 2016


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Łukasz fajne podsumowanie zmian pokazałeś. Wiesz, niby znam Twój ogród, mam nawet wrażenie, że dobrze, ale po takich fotach zawsz w błogostan popadam. No bajka . A dasz wiarę, że ja w swoim ogródku mam już 9 róż? W tym roku na bank będzie jeszcze 10, a może i 11. I Ascot mam zapisaną jako polecaną przez Ciebie . Pozdrawiam .
____________________
Kaśka - Moja bajka *** Wizytówka
Margo 16:51, 07 sty 2016


Dołączył: 28 mar 2014
Posty: 1337
Plany na ten rok mega ambitne życzę Ci, zeby udało sie je zrealizować
Podsumowanie świetnie pokazuje rozmiar zmian które już zaszły, zwlaszcza, że najczęściej na codzień nie zauważamy tego co sie udało zrobić. Takie fotki są bezcenne.
U mnie też w zeszłym roku przybyło 12 krzaczków róż, a miałam tylko jeden krzaczek .
____________________
Gosia
Piotr_ 17:53, 07 sty 2016


Dołączył: 13 sty 2014
Posty: 2987
A u cb jak zawsze wszystko dopasowane i idealne.
Zawsze coś kwitnie i się przewija z innym kolorem super
____________________
Egzotyczna wyspa na Podkarpaciu / Wizytówka-Egzotyczna wyspa na Podkarpaciu Pozdrawiam Piotrek
ren133 19:04, 07 sty 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Luki napisał(a)
Królową maja mimo wszystko była jabłoń porośnięta trzmieliną, też przeszła samą siebie.







Cudna jest ta jabłoń w uścisku trzmieliny
____________________
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród
Iwk4 19:34, 07 sty 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
I nikt takiego miejsca nie ma Oryginał. Trzmielina cudnie się wspina
Czy to jest jakaś odmiana trzmieliny, czy każda tak potrafi?

Łuki, z podjazdem BARDZO cię rozumiem.
Ja wczoraj musiałam M obiecać, ze nie wyskoczę w planach z żadnymi większymi wydatkami. Ten rok spłacamy... i kładziemy blachę na gospodarczym. Nie da się przeskoczyć pewnych spraw.
Czasami mi żal, ze inni mogą więcej, ale wtedy uśmiecham się do naszych ogrodów i sobie myślę, że mam swój kawałek świata i Ogrodowisko i ludzi tutaj życzliwych i musi mi to wystarczyć.
____________________
Ogródek Iwony II
Luki 20:16, 07 sty 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Łukasz zdjęcie w wątku ze spotkania na pewno się pojawiło w wątku, ale nie chciałem powtarzać

Gosiu zaraz zapodaje resztę

Mateusz technicznie nie da się tego rozdzielić na części i nawet nie miało by to wielkiego sensu, a kostka musi być z jednej dostawy bo będzie jeden kolor bez zbędnych esów floresów i przy przerwaniu niewielkiego podjazdu mogą wystąpić różnice w kolorach z różnych dostaw, a nie mamy gdzie przechować kostki, jedyne rozwiązanie to nie robić tarasu, ale to dziwnie będzie wyglądać. Tak źle i tak niedobrze

Krysiu szczerze powiem, że ostatnio słabo wierzę w cuda, ale jeszcze gdzieś iskierka się tli i może nie zgaśnie.

Karolino pozdrawiam i dziękuję

Kasiu ja planowałem 8 i nic więcej, ale zapomniałem, że jeszcze Bonice kupiłem wiosną, na różanke zmieściło się 10 a powiększając bylinówke jesienią dosadziłem dwie nowości Tantau i jakoś tak się uzbierało Ascot mam nadzieję, że przetrwała prozy bo ma z opisów najsłabszą mrozoodporność. Zaraz będą fotki z lata


Margo muszę jeszcze się zebrać i zrobić porównanie przed i po ogrodowisku bo troszkę archiwalnych zdjęć mam. Na róże już nie mam miejsca, ale te co posadziłem mi wystarczą i cieszę się, że rosną

Piotrze nie lubię przerw w kwitnieniu na rabatach, a nie powiem w małym ogrodzie jest to bardzo trudne do osiągnięcia i sporo mam takich miejsc na zdjęciach jest to mnie zauważalne, ale powoli dojdę do wersji planowanej na przyszłość

Reniu jabłoń to prawdziwa staruszka i dzieki posadzeniu roślin pod nią ma się bardzo dobrze, dużo wody sobie podkrada, ale niech ma jak tak cieszy

Iwonko do pełni szczęścia potrzeba jeszcze bluszczu na płocie betonowym, ale już niedługo będzie W sumie to każda trzmielina jeżeli będzie rosła przy ogrodzeniu czy ścianie zacznie się wspinać, moja to Emerald,n Gold posadzona jako dwie malutkie 15 centymetrowe sadzoneczki 8 lat temu, teraz wyrasta już ponad jabłoń, obcinana już też często była.

No niestety szkoda, że nie da się pewnych spraw przeskoczyć, z roślinami idzie zawsze szybciej, ale gdy dochodzi do poważniejszych prac trzeba spojrzeć prawdzie w oczy. Ścierpiałbym jeszcze bez tego podjazdu, ale chciałbym w końcu zakończyć temat ciągłej przebudowy ogrodu i zostać na bieżącej pielęgnacji i upychaniu zachcianek. Takie drobne przesadzanie lu wymiana roślin to już tylko przyjemność.
Pozostaje mi liczyć na to, że problem wyjeżdżonego trawnika zniknie
W sumie to wszystko przez nieplanowane wesele w Niemczech, na które wcale nie mam ochoty jechać i to jeszcze 20 lipca, wtedy gdy planowałem sporo wyjazdów. Chociaż może będę musiał zostać z psami i babcią
____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
Luki 20:23, 07 sty 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
No to teraz lipiec.
Na pierwszy ogień w szczególności musi pójśc wyjazd do Pęchcina na 5-lecie Ogrodowiska, na którym mogłem być tylko dzięki Kindzi, ogromne podziękowania
Dzień przed wyjazdem był pełen stresu na obronie kończąc studia
Dwie migaweczki z wyjazdu.


Mieliśmy wyątkową okazji zobaczyć jak wygląda produkcja roślin od kuchi w wielkiej szkółce, zawsze chciałem to zobaczyć.


Lipiec to uspokojenie w części przydomowej...
____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
Luki 20:28, 07 sty 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
i wybuch kwiatów w przedogródku oraz w części wypoczynkowo użytkowej


Lipiec to obowiązkowe odwiedziny na podziwianie mas bylin w mojej ulubionej szkółce

____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies