alez Olu pieknie u ciebie , wszystko idealne jak spod igły u najlepszej krawcowej.
to bedzie piękny rok u twoim ogrodzie. miło tu zagladać oczy cieszyć.
Olu ogród posprzątany "że mucha nie siada". Czy ty już po wertykulacji trawnika i nawożeniu, że on taki zieleniutki jak w maju? Ja się zabieram za trawnik w sobotę...
Hmm jakby to powiedzieć... najbrzydszy w ogrodzie mam trawnik wertykulacji nie robię i nawozów nie sypię bo nie nadążyłabym kosić tego chwastowiska. Może kiedyś doczekam się trawnika póki co prawdziwy zielony dywan podziwiam u innych
Ludzie złoci i gdzie tu litość... ciekawe czy dożyje takich czasów, gdy będę mieć wiosną taki porządek
Świetnie się ogród prezentuje, a rdzawa tęcza oryginalna i jedyna w swoim rodzaju
Oj Łukasz taki porządek, że dziś miedzy czyszczeniem oczka a myciem okien 5 wiader liści topoli nazbierałam tylko z przodu ogrodu a już bonsaje powoli się sypią i od nowa sprzątanie mnie czeka.
Tęcza dziękuje